Niezatrzymanie się do kontroli, naruszenie sądowego zakazu prowadzenia pojazdów i jazda bez uprawnień – za te przewinienia będzie tłumaczył się przed sądem 43-latek, którego po pościgu zatrzymali policjanci z Zielonej Góry. Mężczyzna próbował im uciec na motocyklu.
„Za te przestępstwa wg Kodeksu karnego grozi do pięciu lat więzienia. Mężczyzna trafił do aresztu, a motocykl zabezpieczono administracyjnie”
– poinformował w środę rzecznik lubuskiej policji podinsp. Marcin Maludy.
Do pościgu, z którego krótki film policja opublikowała w internecie, doszło w poniedziałek (13 listopada). Patrol drogówki chciał zatrzymać do kontroli na ul. Botanicznej w Zielonej Górze motocyklistę. Policjanci podjechali do niego, włączyli sygnały świetlne dźwiękowe, dając tym samym znak do zatrzymania. Ten jednak przyspieszył i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli w pościg.
Motocyklista nie mogąc zgubić ścigających go busem policjantów zjechał na leśną ścieżkę, a później wjechał na grząski grunt, gdzie stracił panowanie nad pojazdem i przewrócił się. Próbował jeszcze uciekać pieszo, ale policjanci dogonili go po kilkudziesięciu metrach.
„Okazało się, że 43-latek z pow. żagańskiego ma sądowe zakazy prowadzenia pojazdów mechanicznych, w tym jeden dożywotni, nie posiada uprawnień do kierowania, a pojazd, który prowadził, nie miał ważnych badań technicznych. Ponadto, był poszukiwany do odbycia kilkunastomiesięcznej kary pozbawienia wolności”
– powiedział Maludy.
Polecamy
Inwestycja w kryptowaluty okazała się oszustwem, 38-latek stracił 55 tys. zł
55 tys. zł stracił zielonogórzanin, który uwierzył w fałszywą reklamę w mediach społecznościowych i za namową oszustów zainwestował w kryptowaluty....
Czytaj więcejDetails