W ataku nożownika w liceum w Arras zginął nauczyciel; sprawca krzyczał Allahu akbar

Fot. Pexels. Zdjęcie poglądowe

Fot. Pexels. Zdjęcie poglądowe

W liceum w Arras, na północy Francji, uzbrojony w nóż mężczyzna zabił w piątek rano (13 października) nauczyciela i ranił kilka osób. Sprawca miał krzyczeć Allahu akbar – podają media. Policja zatrzymała nożownika.

Do gmachu liceum im. Gambetty, ok. godz. 11.00, wdarł się napastnik i zamordował nauczyciela podcinając mu gardło i ranił kilka osób na oczach około setki uczniów. Inny nauczyciel oraz ochroniarz zostali ciężko ranni.

– Około dwudziestoletni sprawca został zatrzymany przez policję i jest obecnie przesłuchiwany

– poinformował szef francuskiego MSW Gerald Darmanin. 

Nożownikiem okazał się  Czeczen, były uczeń tej szkoły – podała agencja AFP, powołując się na źródła policyjne. Dodano, że w pobliżu innej szkoły zatrzymano również brata sprawcy, który również jest przesłuchiwany. 

Na miejsce ataku udaje się prezydent Emmanuel Macron oraz minister edukacji Gabriel Attal.  

Media przypominają o zabójstwie trzy lata temu nauczyciela Samuela Paty’ego, któremu islamski terrorysta obciął głowę w związku z lekcją na temat karykatur Mahometa.

Zamknięte szkoły żydowskie

Ze względów bezpieczeństwa szkoły żydowskie we Francji zostały zamknięte – podała stacja BFM TV. W szkołach publicznych dochodzi do konfliktów między uczniami pochodzenia żydowskiego i muzułmanami z powodu ataków Hamasu na Izrael. Władze zorganizowały wsparcie psychologiczne dla uczniów i nauczycieli.

– W szkołach publicznych, do których uczęszczają uczniowie muzułmańscy i żydowscy dochodzi do bójek, wyzwisk i manifestacyjnego prezentowania flag oraz innych symboli palestyńskich i izraelskich w związku z atakiem Hamasu na Izrael

– podają francuskie media. 

Jedna z rodzin pochodzenia żydowskiego w prestiżowej 16. dzielnicy Paryża złożyła skargę w związku z groźbami śmierci pod adresem ich dziecka, ucznia szkoły średniej. Rodzina otrzymała wiadomość: „Wysadzimy Żydów i Izraelczyków, bo na to zasłużyli” – podaje źródło policyjne, cytowane przez dziennik „Le Figaro”.

Exit mobile version