Europoseł Beata Szydło powiedziała, że unijny pakiet w sprawie azylu i migracji nie rozwiąże kryzysu związanego z masowo docierającymi do krajów członkowskich obywatelami państw afrykańskich. W ten sposób odniosła się w Programie 1 Polskiego Radia do porozumienia państw UE w sprawie ostatniego elementu paktu, czyli regulacji kryzysowej. Polska podtrzymała swój sprzeciw, podobnie jak Węgry. Zastrzeżenia zgłosiły także Czechy, Słowacja i Austria.
Więcej informacji na ten temat na stronie Polskiego Radia.
Europoseł Beata Szydło podkreśliła w tym kontekście znaczenie ogólnokrajowego referendum, które będzie dotyczyło między innymi kwestii nielegalnej migracji:
Europoseł Jacek Saryusz Wolski powiedział, że mechanizm relokacji migrantów jest sprzeczny z traktatem Unii Europejskiej, a tryb jego głosowania narusza inne regulacje. Gość Polskiego Radia 24 wskazał, że mechanizm relokacji stanie się stałym prawem, a nie tymczasowym rozwiązaniem:
Minister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik powiedział, że Niemcy w związku ze szkodliwym wpływem działalności przemytników na ich kraj zaczęli w końcu zauważać błędy swojej polityki migracyjnej. Gość Polskiego Radia 24 zwrócił uwagę, że to Niemcy stworzyli problem nielegalnej migracji prowadząc politykę otwartych drzwi. Dodał, że forsowany na forum unijnym pakt migracyjny nie stanowi skutecznego remedium na kryzys w Europie:
Wiceszef MSWiA zaznaczył, że Niemcy nie wprowadzili oficjalnych kontroli na granicy polsko-niemieckiej. W ubiegłym tygodniu o wprowadzeniu rozszerzonych kontroli na granicy z Polską informowała minister spraw wewnętrznych Niemiec Nancy Faeser.
Referendum ogólnokrajowe odbędzie się 15 października, czyli w tym samym dniu, co wybory parlamentarne. W plebiscycie zadane będą cztery pytania dotyczące unijnego mechanizmu relokacji uchodźców, muru na polsko-białoruskiej granicy, wieku emerytalnego i sprzedaży majątku należącego do skarbu państwa.