13 350 uchodźców z Górskiego Karabachu przybyło do Armenii, trwa proces rejestrowania uchodźców – poinformował we wtorek rząd w Erywaniu. Dane o ponad 13 tys. uchodźców przekazały także władze separatystycznej enklawy. Powiadomiły też, że w poniedziałkowym wybuchu na stacji paliw w Stepanakarcie zginęło co najmniej 20 osób, a ponad 280 zostało rannych.
Rząd Armenii podał w oficjalnym komunikacie, że „zapewni schronienie wszystkim (uchodźcom – PAP), którzy nie mają gdzie mieszkać”.
Władze Górskiego Karabachu podały zbliżoną liczbę uchodźców, informując że ich liczba sięgnęła 13 550. Komunikat cytuje portal News.am.
Azerbejdżan po przejęciu kontroli nad enklawą w zeszłym tygodniu zapewnił, że jego celem jest reintegracja etnicznych Ormian jako „równych obywateli”. Władze Armenii mówią zaś o trwających czystkach etnicznych.
Władze Górskiego Karabachu powiadomiły we wtorek, że w poniedziałkowym wybuchu na stacji paliw w Stepanakarcie zginęło co najmniej 20 osób, a ponad 280 zostało rannych. Wcześniej informowano tylko o ponad 200 rannych. Władze Azerbejdżanu oświadczyły, że wysłały leki do Stepanakertu, by rannym można było okazać pomoc – podała armeńska redakcja Radia Swoboda.
Uchodźcy napływają do Armenii odblokowanym przez wojska Azerbejdżanu korytarzem laczyńskim wyjeżdżając z Karabachu „wszystkim, co może jeździć” – relacjonowała w poniedziałek wieczorem rosyjska redakcja BBC.
Brak danych, ilu ludzi czeka na wyjazd z Karabachu; wyjeżdżający mówią o setkach i o tysiącach aut zgromadzonych po azerbejdżańskiej stronie granicy. W mediach społecznościowych, zarówno w Azerbejdżanie i Armenii, krążą zdjęcia korków na górskiej drodze, w której auta stoją w czterech rzędach czekając na wyjazd z Karabachu w stronę Armenii – relacjonuje BBC.
Konflikt w Górskim Karabachu
Władze Azerbejdżanu potwierdziły doniesienia administracji Górskiego Karabachu, że od godz. 11 20 września 2023 r. w tym separatystycznym regionie obowiązuje zawieszenie broni; Baku zapowiedziało również, że na czwartek zaplanowano azerbejdżańsko-karabaskie rozmowy pokojowe – powiadomiła w środę agencja AFP.
Armeńskie siły w Górskim Karabachu zgodziły się złożyć broń, opuścić zajmowane pozycje i poddać się całkowitemu rozbrojeniu. Uzbrojenie i sprzęt wojskowy tych oddziałów zostaną przekazane naszej armii – poinformowało azerbejdżańskie ministerstwo obrony, cytowane przez agencję Reutera.
Jak dodała AFP, administracja prezydenta Azerbejdżanu Ilhama Alijewa oznajmiła, że rozmowy w sprawie „reintegracji” Górskiego Karabachu z Azerbejdżanem odbędą się w czwartek w mieście Jewlach, położonym kilkadziesiąt kilometrów na północ od separatystycznego regionu. Podobne doniesienia przekazała również administracja Górskiego Karabachu, cytowana przez agencję Armenpress.
Jak podkreślono, porozumienie o przerwaniu ognia miało zostać wypracowane przy wsparciu tzw. kontyngentu sił pokojowych z Rosji.