Oszustka podała się za córkę i opowiedziała o rzekomym wypadku. Małżeństwo z Sulechowa, chcąc pomóc, straciło oszczędności życia

Fot. Freepik

Fot. Freepik

Do starszego małżeństwa z Sulechowa zadzwoniła zapłakana oszustka, podająca się za ich córkę. Twierdziła, że spowodowała wypadek i potrzebuje pieniędzy na kaucję dla prokuratora. Później słuchawkę przejął jej kolega po złodziejskim fachu. Mężczyzna przedstawił się jako policjant i zażądał 120 tys. zł! 

Oszustwo „na samochodowy wypadek”

Do komisariatu policji w Sulechowie zgłosiła się kobieta z informacją, że jej rodzice zostali oszukani. Z relacji wynikało, że na telefon stacjonarny starszego małżeństwa zadzwoniła płacząca kobieta, która podała się za ich córkę i opowiedziała przerażającą historię. Twierdziła, że spowodowała wypadek, w którym ktoś został ranny i potrzebuje pieniędzy na kaucję dla prokuratora.

Następnie w słuchawce usłyszeli głos mężczyzny. Oszust przedstawił się jako policjant i zażądał 120 tysięcy złotych. Seniorzy odpowiedzieli, że nie mają takich pieniędzy. Manipulator, by wybadać sytuację zapytał jaką kwotę są w stanie przekazać. Kiedy dowiedział się, że seniorzy mogą uzbierać najwyżej dwadzieścia pięć tysięcy złotych, poinformował ich, że to wystarczy i poinstruował jak mają ją przekazać. Nieświadomi zagrożenia starsi ludzie postępowali zgodnie z  żądaniami przestępcy lecz gdy zorientowali się, że mogli zostać oszukani, było już za późno.

Dopiero wtedy seniorzy zadzwonili do córki, która jak się okazało o niczym nie wiedziała.

Oszuści bez skrupułów

– Ten przypadek jest niestety bliźniaczo podobny do innych zdarzeń, które miały miejsce nie tylko w naszym regionie, ale do których dochodzi na terenie całego kraju

– przyznają zielonogórscy policjanci.

Funkcjonariusze przypominają wszystkim, a zwłaszcza seniorom o ostrożności w kontaktach telefonicznych z osobami nieznanymi.

– Pamiętajmy, że oszuści dzwonią, informując o konieczności poniesienia sporych nakładów finansowych. Próbują wyłudzić pieniądze żerując na strachu rozmówcy o życie i przyszłość najbliższych. Przestępcy chcąc wymusić szybką reakcję, wywierają słowną presję na rozmówcy. Aby osiągnąć swój cel potrafią straszyć  czy wręcz grozić odpowiedzialnością karną

– opisują metody oszustów policjanci.

Oszuści ogarnięci chęcią zdobycia pieniędzy nie cofną się przed żadnym sposobem ich zdobycia.

Zasada ograniczonego zaufania najlepszą obroną

Policja radzi, by nie wpuszczać do domu nieznajomych osób, nie przekazywać obcym pieniędzy, ani nie przelewać ich na podane konta. Jeśli ktoś informuje nas o jakimś wydarzeniu w rodzinie prosimy zadzwonić i potwierdzić taką informację. W razie jakichkolwiek wątpliwości należy natychmiast poinformować Policję.

– Prosimy, jeśli mają Państwo w rodzinie starsze i samotnie mieszkające osoby, rozmawiajcie z nimi na temat bezpieczeństwa w mieszkaniu

– nalegają policjanci.

Exit mobile version