Żużlowcy Enei Falubazu Zielona Góra wygrali na własnym torze z Arged Malesą Ostrów Wlkp. 54:36 w zaległym meczu I ligi. Zielonogórzanie zainkasowali również punkt bonusowy. Falubaz miał gorszą pierwszą połowę zawodów. W drugiej odskoczył rywalom.
W składzie Falubazu pojawił się powracający po kontuzji Wiktor Trofimow, który zastąpił kontuzjowanego Luke Beckera.
W pierwszym wyścigu, już na pierwszym łuku upadł Rohan Tungate. Sędzia nakazał powtórkę w pełnej obsadzie. W niej dobrze spod taśmy wyszedł Przemysław Pawlicki, a na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził go doświadczony Grzegorz Walasek. Po chwili Pawlickiemu zdefektowała maszyna. Do Walaska dołączył Tobiasz Musielak. Trzecie przyjechał Tungate. Niespodziewanie ostrowianie zwyciężyli 5:1.
Wyścig młodzieżowców na remis. Dobrze wystartował Maksym Borowiak, który wygrał. Za nim ostrowianie: Jakub Krawczyk i Sebastian Szostak. Stawkę nieoczekiwanie zamknął Michał Cutrzytek. Falubaz przegrywał 4:8.
Falubaz odniósł pierwsze biegowe zwycięstwo w trzeciej gonitwie. Wygrał ją Krzysztof Buczkowski, który tak się napędził, że wcześniej minął Olivera Berntzona. Trzeci przyjechał Trofimow, który musiał uważać na jadącego za nim Victora Palovare. Zielonogórzanie przegrywali w meczu 8:10.
Czwarty bieg na remis. Wygrał Rasmus Jensen, ale ostatni przyjechał Borowiak. Pomiędzy parą Falubazu dojechał Matias Nielsen i Szostak. 3:3, a po I serii startów Falubaz przegrywał 11:13.
Zielonogórzanie wygrali piąty wyścig 4:2 i w całym spotkaniu doprowadzili do remisu po 15. Naszą parę Tungate-Trofimow zdołał przedzielić tylko Walasek, bo Nielsen przyjechał ostatni.
Szósta gonitwa zakończyła się podziałem punktów. 3 „oczka” zainkasował Buczkowski. Za nim Musielak i Krawczyk, a ostatni przyjechał Curzytek, dla którego było to drugie zero w tym spotkaniu. Było 18:18.
Po starcie siódmego biegu zanosiło się na podwójne zwycięstwo zielonogórzan. Następnie na pierwsze miejsce wskoczył Berntzon. Za nim jechali Pawlicki i Jensen. Ten pierwszy niespodziewanie zaliczył groźnie wyglądający upadek, jadąc i nie będąc przez nikogo atakowanym. Pawlickiemu podniosło przednie koło i po chwili leżał na torze. Na szczęście wstał o własnych siłach, ale rzecz jasna został wykluczony z powtórki. W niej wygrał Berntzon, przed Jensenem i Krawczykiem. Po II seriach startów zielonogórzanie przegrywali 20:22.
Ósmy wyścig to zacięta walka Buczkowskiego z Walaskiem. Ten drugi upadł na tor, ale szybko się pozbierał i przeniósł się z motocyklem na murawę, więc sędzia nie musiał przerywać biegu. Wygrał „Buczek”, do którego dołączył potem Borowiak. Trzeci przyjechał Nielsen. Falubaz wygrał podwójnie i pierwszy raz w tym spotkaniu wyszedł na prowadzenie – 25:23.
Dziewiąty bieg na remis. Najszybszy był Musielak, za nim przyjechali Jensen, Pawlicki oraz Palovaraa. Było 28:26.
Później Falubaz dorzucił 4:2 i prowadził po III serii startów 32:28. Parę Tungate-Trofimow przedzielił Berntzon, a ostatni był Szostak.
Jedenasta gonitwa to kolejne 4:2 dla miejscowych. W końcu wygrał Pawlicki, za nim Musielak, Trofimow i Nielsen. Falubaz powiększył przewagę do stanu 36:30.
Dwunasty bieg zakończył się remisem. Wygrał Tungate, za nim Krawczyk, Walasek (jadący jako rezerwa taktyczna za Palovare) oraz Curzytek, który zaliczył już trzecie 0 tego dnia. Junior Arged Malesy w pewnym momencie przeszkadzał koledze z pary. Przy zjeździe do parku maszyn doświadczony Walasek miał spore pretensje do swojego młodszego kolegi, którego… uderzył w kask. Sędzia po obejrzeniu powtórek zdecydował się pokazać „Walasowi” czerwoną kartkę, co oznaczało, że nie będzie mógł już uczestniczyć w tych zawodach.
Walasek nie mógł zatem przystąpić do trzynastej gonitwy. Osamotniony Berntzon nie poradził sobie z Jensenem i Buczkowskim. Falubaz dowiózł 5:1 i po IV seriach startów prowadził 44:34 i właściwie już rozstrzygnął to spotkanie na swoją korzyść.
Zielonogórzanie przypieczętowali zwycięstwo już w czternastej gonitwie. Para Pawlicki-Jensen uporała się z ostrowskimi juniorami Krawczykiem i Szostakiem. 5:1, a w całym meczu 49:35.
W ostatnim biegu mieliśmy nierówny start. Za drugie ostrzeżenie został wykluczony Musielak. W powtórce kolejny raz podwójnie wygrali zielonogórzanie. Para Tungate-Buczkowski przyjechała przed osamotnionym Berntzonem i finalnie zielonogórzanie zwyciężyli wysoko, bo 54:36.
Punkty dla Falubazu: Pawlicki 7+1, Jensen 12+1, Tungate 13, Trofimow 4, Buczkowski 13+2, Borowiak 5+1, Curzytek 0, Rempała ns.
Dla Arged Malesy: Musielak 9+1, Palovaraa 0, Walasek 6+1, Nielsen 3, Berntzon 9, Szostak 2+2, Krawczyk 7+1, Poczta ns.