Żużlowcy Enei Falubazu Zielona Góra pokonali na wyjeździe z Abramczyk Polonią Bydgoszcz 47:43 w meczu na szczycie w I lidze. Dodatkowo zainkasowali także punkt bonusowy. Po upadku w szóstym biegu rywalizacji nie mógł kontynuować Luke Becker. Amerykanin pojechał do szpitala na badania, a pierwsze diagnozy mówiły o podejrzeniu złamania ręki. Jeszcze po dziesięciu gonitwach zielonogórzanie przegrywali różnicą 8 punktów. Jednak później wygrali jeszcze trzy razy po 5:1.
Rozpoczęło się od nierównego startu, a powodem takiego stanu rzeczy były problemy z maszyną startową. W drugiej odsłonie inauguracyjnej gonitwy padł remis. Wygrał Kenneth Bjerre, za nim zielonogórzanie: Przemysław Pawlicki i Rasmus Jensen, a stawkę zamknął Szymon Szlauderbach.
Wyścig młodzieżowców rozpoczął się od podwójnego prowadzenia miejscowych. Prowadził faworyt i lider miejscowej Polonii Wiktor Przyjemski, za którym jechał Olivier Buszkiewicz, którego na trasie zdołał wyprzedzić Michał Curzytek. Ostatni był Maksym Borowiak. Bydgoszczanie wyszli na prowadzenie 7:5.
Trzeci bieg na remis. Pewnie wygrał Krzysztof Buczkowski, z kolei Luke Becker został na starcie i później nie był w stanie nic zdziałać. Drugi dojechał David Bellego, a trzeci Benjamin Basso, który zastępował Bartosza Nowaka. Było 10:8.
Polonia powiększyła przewagę pod koniec I serii startów. W pierwszej odsłonie czwartej gonitwy na pierwszym łuku upadł Curzytek, ale nic mu się nie stało. Sędzia nakazał powtórkę w pełnej obsadzie. W niej znów spod taśmy wystrzelił Przyjemski, zgarniając drugą tego dnia „trójkę”. Drugi dojechał Curzytek, za nim Szczepaniak, a ostatni był Rohan Tungate. Po I serii startów bydgoszczanie prowadzili 14:10.
Piąty wyścig na remis. Decydował start, z którego najlepiej zabrał się Jensen. Za nim bydgoszczanie: Basso i Szlauderbach. Ostatni był Tungate, który zaliczył już drugie 0 w tym spotkaniu. Było 17:13.
Szósty bieg to fatalny upadek na pierwszym łuku z udziałem Beckera. Amerykanin wynosił się na szeroką i wtedy wjechał w niego młodzieżowiec Buszkiewicz. Wyglądało to bardzo groźnie. Juniorowi Polonii nic się nie stało, ale Becker nie był zdolny do dalszej jazdy. Został odwieziony do szpitala, a wstępne diagnozy mówili o podejrzeniu złamania ręki. Falubaz już drugi raz stracił tego zawodnika w tym sezonie… Sędzia nakazał powtórkę w pełnej obsadzie, jednak nie był stanie wziąć w niej udziału Amerykanin, więc zawodnicy pojechali we trzech. Wygrał Pawlicki, a za nim bydgoszczanie: Buszkiewicz i Bellego. Polonia prowadziła 20:16.
W siódmej gonitwie zanosiło się na remis, jednak Szczepaniak zdołał wyprzedzić Buczkowskiego na ostatniej prostej po efektownym ataku i jednak skończyło się wygraną Polonii 4:2. Trzeci przyjechał Bjerre, a ostatni był Borowiak. Po III seriach startów Polonia wyszła na 24:18.
Sztab szkoleniowy Falubazu mógł robić już rezerwy taktyczne i skorzystał z takiej możliwości. Pawlicki pojechał za Tungate’a. Jednak nie zdołał wygrać, bo szybszy od niego był Przyjemski. Trzeci dojechał Jensen, a ostatni był Bellego. Remis 3:3. Było nadal +6 dla miejscowych, dokładnie 27:21.
Następnie Falubaz desygnował Curzytka jako rezerwę taktyczną za nieobecnego już w parku maszyn Beckera. W dziewiątym biegu także padł remis. Wygrał Pawlicki, ale Curzytek był ostatni. Naszą parę przedzielili Szczepaniak i Bjerre.
Polonia jeszcze bardziej powiększyła przewagę po dziesiątej gonitwie, którą wygrała 4:2. Basso był szybszy od Buczkowskiego i to Duńczyk zgarnął 3 punkty. Trzeci był Szlauderbach, a czwarty Curzytek. Po III seriach startów było 34:26 dla bydgoszczan.
W jedenastym biegu doszło do kolejnego bardzo groźnego upadku i mieliśmy kolejną przerwę w tych zawodach… Na drugim łuku pierwszego okrążenia leżeli Buczkowski i Bjerre, którzy z impetem wpadli w dmuchaną bandę. Jednak sprawcą był Basso, który wchodząc w łuk potrącił „Buczka”, a ten wpadł na Bjerre. Młodszy z Duńczyków został wykluczony, a starszy był zdolny do dalszej jazdy. W powtórce para Pawlicki-Buczkowski ostatecznie zdołała uporać się z filigranowym Bjerre, który w pewnym momencie jechał przed „Buczkiem”. Falubaz wygrał podwójnie i zbliżył się do Polonii na 31:35.
Po dwunastym wyścigu było jeszcze lepiej! Zielonogórzanie znów wygrali podwójnie (drugi raz z rzędu) i doprowadzili w całym meczu do remisu. Młodzieżowa para Falubazu dobrze ruszyła spod taśmy. Niespodziewanie zwyciężył słabo spisujący się jak do tej pory Borowiak, a za nim przyjechał Curzytek (znów zastąpił Beckera). Punkcik dowiózł Szlauderbach, a ostatni był Buszkiewicz. Było 36:36.
Emocje były także w trzynastej gonitwie, kiedy to prowadzącego Szczepaniaka zaciekle gonił Buczkowski, ale nie zdołał go wyprzedzić. Trzeci dojechał Jensen, a ostatni był Bellego. Tym razem podział punktów, a w całym meczu mieliśmy remis po 39. To zwiastowało emocje w końcówce! Falubaz podniósł się z kolan i miał jeszcze szanse na kolejne zwycięstwo.
Przyjemski został pokonany! Nastąpiło to w czternastym wyścigu. Dokonał tego Jensen, który zwyciężył, a lider Polonii przyjechał tuż za nim. Punkcik dla Basso, który zastąpił Bellego. Znów ostatni był Tungate, dla którego było to trzecie 0 w tym spotkaniu. Tor w Bydgoszczy chyba nie leży kapitanowi Falubazu… Natomiast w samym meczu nadal wszystko było możliwe. Mieliśmy remis 42:42!
Po starcie piętnastego biegu zanosiło się na remis, jednak obaj zielonogórzanie zdołali wyprzedzić Przyjemskiego! Dokonał tego Pawlicki oraz Buczkowski. Przyjemski spadł na ostatnią pozycję, a trzeci przyjechał Szczepaniak. Falubaz zdołał zwyciężyć w tym szlagierowym spotkaniu i pozostaje niepokonany w I lidze!
Punkty dla Polonii: Bjerre 6+1, Szczepaniak 10, Szlauderbach 3+1, Nowak ns, Bellego 3, Przyjemski 11, Buszkiewicz 3, Basso 7+2.
Dla Falubazu: Pawlicki 16 (6), Becker 0, Jensen 9+3, Tunagate 0, Buczkowski 13+2 (6), Curzytek 6+1, Borowiak 3, Rempała ns.