Ukraińskie władze i analitycy prognozują nasiloną rosyjską ofensywę. Może ona nastąpić w najbliższych tygodniach. Najbardziej prawdopodobne jest, że Rosjanie uderzą w Donbasie. Jednocześnie właśnie w obwodzie donieckim i ługańskim Ukraińcy odpierają szturmy Rosjan. Tam też trwają najbardziej intensywne walki.
W ciągu minionej doby ukraińscy obrońcy w Donbasie ostatniej doby odparli szturmy Rosjan na 8 odcinkach frontu, w tym w okolicach miasta Bachmut. To właśnie w obwodach donieckim i ługańskim Rosjanie mogą dokonać kolejnej szeroko zakrojonej ofensywy. Jest ona nieunikniona – tak twierdzi sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow. Jak stwierdził w wywiadzie udzielonym telewizji Sky News, Rosjanie przygotowują się do maksymalnego zaostrzenia, zbierają wszystkie swoje siły i trenują swoich żołnierzy. Jak podkreślił, każdy scenariusz rozwoju wydarzeń możliwy jest w najbliższych 2-3 tygodniach.
Ukraiński ekspert do spraw wojskowości Serhij Hrabski również uważa, że główne uderzenie nastąpi na wschodnim odcinku frontu. Coraz więcej wskazuje na to, że Rosjanie zaatakują z obwodu ługańskiego. Tam panuje ostatnio względny spokój. Jego zdaniem może to świadczyć o tym, że przez odcinek Starobielsk – Swatowe przeciwnik stara się przerzucić najwięcej wojska i uderzyć właśnie tam.
Zdaniem ekspertów Rosjanie mogą nasilić także ataki na południu – w obwodzie zaporoskim, jednak będą one miały na celu osłanianie głównej ofensywy na wschodzie.