Z dniem 31 grudnia Czesław Michniewicz kończy pracę w piłkarskiej reprezentacji Polski. Tak zdecydował Cezary Kulesza, prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Michniewicz pracował z kadrą rok i osiągnął wszystkie zakładane cele, czyli: awans do finałów mistrzostwa świata, utrzymanie w dywizji „A” Ligi Narodów i wyjście z grupy w finałowym turnieju mistrzostw świata w Katarze.
Zaraz po informacji o nieprzedłużeniu kontraktu z Michniewiczem, ruszyła giełda nazwisk na stanowisko selekcjonera. Mówi się zarówno o szkoleniowcach polskich jak i zagranicznych.
Z polskich trenerów, w kontekście kadry, wymienia się szkoleniowca Rakowa Częstochowa Marka Papszuna, który w jednym z wywiadów stwierdził, że jest gotów objąć stanowisko selekcjonera reprezentacji Polski.
W kręgu potencjalnych zagranicznych następców Michniewicza wymienia się: pracującego z Arabią Saudyjską Herve Renarda, byłego trenera Szwajcarii Vladimira Petkovića i Roberto Martineza – który 1 grudnia zakończył pracę z kadrą Belgii.
Dziś pytamy Państwa: Kto powinien zastąpić Czesława Michniewicza? Czy reprezentację powinien poprowadzić Polak, czy może trener z zagranicy?
O to dziś pyta Daniel Sawicki
Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462 oraz na komentarze.
