– Mamy do czynienia z wielką aferą korupcyjną na szczytach władzy Parlamentu Europejskiego – tak odwołanie Evy Kaili ze stanowiska wiceprzewodniczącej tej instytucji komentuje Elżbieta Rafalska, europoseł Prawa i Sprawiedliwości.
Przypomnijmy. Wiceszefowa PE Eva Kaili (Socjaliści i Demokraci) została w niedzielę postawiona w stan oskarżenia i aresztowana decyzją belgijskiego sądu. Zarzuty wobec niej i trzech innych osób to korupcja, udział w grupie przestępczej i pranie pieniędzy; śledztwo prowadzone jest w sprawie podejrzeń o korupcję w Parlamencie Europejskim.
Europoseł E. Rafalska podkreśla, że konsekwencje polityczne powinny dotknąć także frakcję Socjalistów i Demokratów, która desygnowała Evę Kaili na wiceprzewodniczącą PE:
Elżbieta Rafalska dodaje, że gigantyczny cień padł na Parlament Europejski, a demokracja europejska ma wiele dziur, jest nieszczelna, nieprzejrzysta i bywa nieuczciwa i to trzeba zwalczać.