21 września zmarł Tomasz Wołek, dziennikarz, publicysta, komentator polskiej sceny politycznej, a także komentator sportowy, redaktor naczelny nieistniejących już „Życia Warszawy” i „Życia”. Miał 74 lata.
Urodzony w 1947 roku w Gdańsku, w młodości zaangażował się w działalność opozycyjną. W 1968 roku uczestniczył w wiecach studenckich, w 1979 został działaczem Ruchu Młodej Polski, a rok później wstąpił do „Solidarności”.
Współtworzył pismo strajkowe „Naprzeciw”, zakładał struktury związkowe w Młodzieżowej Agencji Wydawniczej. Po wprowadzeniu stanu wojennego współpracował z działaczami Ruchu Młodej Polski i publikował w pismach podziemnych, między innymi w „Polityce Polskiej”. Organizował także pomoc dla rodzin osób internowanych.
Po przemianach ustrojowych, od 1990 roku był najpierw zastępcą redaktora naczelnego „Życia Warszawy”, a potem – w latach 1993-1995 – redaktorem naczelnym pisma. W 1996 został redaktorem naczelnym nowego dziennika „Życie”. Funkcję tę pełnił do 2001 oraz po reaktywacji gazety, w latach 2004-2005.
Pracował do końca. Publikował miedzy innymi w „Rzeczpospolitej”, „Gazecie Wyborczej” i „Polityce”.
Tomasz Wołek był też komentatorem sportowym, pasjonował się zwłaszcza piłką nożną. Był znawcą futbolu południowoamerykańskiego, w młodości przez prawie trzy lata pracował jako rzecznik Lechii Gdańsk. W swojej karierze pisywał też do tygodnika „Piłka nożna” oraz współpracował z redakcją sportową Telewizji Polskiej. Pracę w TVP stracił w 1977 roku, za publikowanie w drugim obiegu.
W 2012 roku wydał książkę „Futbol – historie prawdziwe”, w której opisał najciekawsze piłkarskie historie z całego świata. W rozmowie z IAR mówił wtedy, że jest to książka nie tylko o futbolu, ale też o wielkich pieniądzach, skandalach i wielkiej polityce.
Tomasz Wołek jest laureatem Nagrody Kisiela. W 2011 roku uhonorowano go Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Został pochowany na cmentarzu w podwarszawskiej Kobyłce.