Aktor Bartłomiej M. oskarżony o gwałty. Wabił, odurzał i krzywdził nastolatki

Aktor Bartłomiej M. oskarżony o gwałty. Wabił, odurzał i krzywdził nastolatki Radio Zachód - Lubuskie

Prokuratura Regionalna w Warszawie skierowała do Sądu Okręgowego w Warszawie akt oskarżenia przeciwko aktorowi Bartłomiejowi M. 55-letni mężczyzna jest oskarżony o popełnienie czternastu przestępstw przeciwko wolności seksualnej, w tym gwałtów, także wobec małoletnich poniżej 15. roku życia.

Za najpoważniejszy z zarzucanych czynów, czyli zgwałcenie małoletniej poniżej 15. roku życia grozi kara od 3 do 15 lat pozbawienia wolności.

Jak wynika z ustaleń śledztwa oskarżony w latach 2004-2016 pod pretekstem wykonywania sesji zdjęciowych zwabiał nastoletnie dziewczyny (w wieku od 14 do 17 lat), głównie do wynajmowanego przez siebie mieszkania w Warszawie. Po podaniu im alkoholu lub środka odurzającego doprowadzał je do obcowania płciowego lub innych czynności seksualnych. Pokrzywdzone w swych zeznaniach wskazywały, że oskarżony sugerował, że jest znanym i wpływowym aktorem telewizyjnym, a profesjonalne sesje mogą je wypromować.

Oskarżony nie był jednak profesjonalnym fotografem, nigdy nie wystawiał zdjęć z udziałem nagich kobiet, zaś za przeprowadzane sesje nigdy nie pobierał wygrodzenia. Z materiału dowodowego wynika, że wzbudzał zaufanie małoletnich, wykorzystywał ich naiwność oraz brak doświadczenia.

Pokrzywdzone wskazywały ponadto, że po spożyciu oferowanych przez niego napojów czuły się inaczej niż po wypiciu samego alkoholu. Pokrzywdzone często traciły świadomość lub były półsenne oraz bezwładne.

Bartłomiej M. jest oskarżony o popełnienie dziewięciu gwałtów, w tym czterech wobec małoletnich poniżej 15. roku życia, obcowania z małoletnimi poniżej 15. roku życia, posiadania treści pornograficznych z udziałem takich osób, a także nawiązywania kontaktu celem utrwalania takich treści. Status pokrzywdzonych w śledztwie miało 13 kobiet.

Mężczyzna podczas śledztwa nie przyznawał się do zarzucanych mu czynów. Wobec Bartłomieja M. nadal jest stosowany środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

Przeciwko Bartłomiejowi M. toczyło się już postępowanie w sprawie gwałtu, gdzie – według aktu oskarżenia – schemat działania mężczyzny był podobny. W sierpniu Prokurator Okręgowy w Warszawie wniósł kasację od prawomocnego wyroku Sądu Okręgowego w Warszawie, który jako sąd odwoławczy uniewinnił aktora od zarzutu popełnienia przestępstwa zgwałcenia innej kobiety w lipcu 2016 r. Sąd Okręgowy zmienił wyrok sądu pierwszej instancji, czyli Sądu Rejonowego dla Warszawy Żoliborza w Warszawie, który uznał winę oskarżonego i skazał go na dwa lata i 11 miesięcy pozbawienia wolności.

Exit mobile version