Nie żyje myszołów uratowany przez leśników spod Gubina

Fot. A. Linka

Fot. A. Linka

Smutny koniec akcji ratunkowej leśników spod Gubina.

Jak już informowaliśmy, jakiś czas temu znaleźli oni przy leśnej drodze rannego myszołowa. Drapieżny ptak z uszkodzonym skrzydłem został natychmiast przywieziony do Ptasiego Azylu w Zielonej Górze.

– Ptak był, niestety, w tak złym stanie, że mimo naszych chęci nie dało się go uratować – mówi kierowniczka placówki dr Ewa Burda:

Ptasi Azyl to prowadzona przez Uniwersytet Zielonogórski placówka, znajdująca się przy Ogrodzie Botanicznym.

Trafiają tam różnego rodzaju dzikie ptaki, które po opatrzeniu ran, wyzdrowieniu i rehabilitacji wypuszczane są ponownie na wolność.

Jak podkreśla dr Ewa Burda, większość z nich udaje się skutecznie uratować, a takie przypadki, jak ten z myszołowem przywiezionym przez leśników, to ostateczność:

Dodajmy, że w Ptasim Azylu w Zielonej Górze kuruje się obecnie ok. 20 ptaków. Większość z nich wróci już wkrótce do swojego naturalnego środowiska.

 

 

Exit mobile version