Dzisiaj obchodzimy dzień ratownika WOPR, czyli ratownika Wodnego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego.
Ratownikom w Niesulicach, za pracę na rzecz innych, podziękował wojewoda lubuski Władysław Dajczak. Przypomniał również, że w zeszłym roku w województwie lubuskim od 1 czerwca do końca sierpnia utonęło 12 osób.
– Cieszy fakt, że tylu młodych ludzi wybrało taką formę spędzania czasu – powiedział wojewoda:
Wojewoda życzył Lubszanom, by nie musieli korzystać z pomocy WOPR-u i apelował o rozsądek nad wodą.
– Tego rozsądku niestety często brakuje – mówi Paweł Chorążyczewski, ratownik WOPR:
Martyna Górczewska, ratowniczka WOPR, uważa, że to odpowiedzialna i niebezpieczna praca:
Jakie zasady należy stosować, żeby nad wodą zawsze było bezpiecznie?
– Przede wszystkim trzeba włączyć myślenie – mówi Robert Fredrych, prezes lubuskiego WOPR:
Ze statystyk Rządowego Centrum Bezpieczeństwa wynika, że od początku kwietnia w Polsce utonęło 129 osób.