Prezydent Duda weźmie udział w otwarciu GIPL – gazowego interkonektora Polska-Litwa

Fot. https://twitter.com/GK_PGNiG

Fot. https://twitter.com/GK_PGNiG

Prezydent Andrzej Duda przybył w czwartek na Litwę, gdzie weźmie udział w uroczystym otwarciu gazowego interkonektora Polska-Litwa. To symboliczna odpowiedź obu państw na rosyjskie szantaże gazowe – powiedział szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej Jakub Kumoch.

Wizyta rozpocznie się – zgodnie z harmonogramem – przed południem czasu lokalnego od powitania prezydenta Dudy przez prezydenta Litwy Gitanasa Nausedę w miejscowości Jauniunai.

Prezydenci Polski i Litwy – razem z prezydentem Łotwy Egilsem Levitsem oraz unijną komisarz ds. energii Kadri Simson – wezmą udział w uroczystym otwarciu gazowego interkonektora Polska-Litwa. Na uroczystość zaproszeni zostali ponadto ministrowie ds. energii państw bałtyckich i Polski oraz szefowie realizujących projekt operatorów systemów przesyłowych gazu – litewskiego Amber Grid i polskiego Gaz-Systemu.

Prezydent RP Andrzej Duda na Lotnisku Chopina w Warszawie, 5 bm. Prezydent RP udaje się z oficjalną wizytą do Republiki Litewskiej. Fot. PAP/Marcin Obara

Następnie zaplanowano spotkanie prezydentów Polski, Litwy i Łotwy oraz komisarz UE ds. energii z mediami.

„Jest to niemal symboliczna odpowiedź Polski i Litwy na rosyjskie szantaże gazowe. Oba kraje latami przestrzegały Europę przed uzależnieniem się od rosyjskich surowców, oba należą do największych przyjaciół Ukrainy w UE i NATO”

– powiedział PAP Kumoch.

Również szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Paweł Soloch podkreślił, że przewodnią myślą wizyty na Litwie jest bezpieczeństwo energetyczne. Wskazywał, że otwarcie interkonektora gazowego wpisuje się w szerszy kontekst polsko-litewskiej współpracy strategicznej.

Szef BBN zwracał także uwagę, że Polska i Litwa prowadzą identyczną politykę wobec rosyjskiej agresji na Ukrainę.

„Mamy podobne postrzeganie kwestii bezpieczeństwa, wyrażające się w wysokości wydatków na cele obronne – my wydajemy 3 proc. PKB, Litwa – 2,5 proc.”

– dodał.

Podczas wizyty prezydent Duda odwiedzi też Wilno, gdzie m.in. złoży kwiaty przy mauzoleum Matki i Serca Syna (gdzie spoczywa Maria z Billewiczów Piłsudska i serce jej syna Józefa Piłsudskiego) oraz w Kaplicy Powstańców Styczniowych na Cmentarzu na Rossie.

Gazociąg GIPL

Gazociąg GIPL o długości 508 km, który łączy gazowe systemy przesyłowe Polski i Litwy, został uruchomiony 1 maja. Uroczyste otwarcie gazociągu na Litwie odbędzie się w czwartek.

Pełną przepustowość gazociąg ma osiągnąć w październiku tego roku. Od 1 maja do 30 września techniczna przepustowość w kierunku Litwy wyniesie w przeliczeniu 2 mld m sześc. rocznie, a w kierunku Polski – ok. 1,9 mld m sześc. gazu rocznie. Docelowo gazociąg będzie miał zdolność przesyłową rzędu 2,5 mld m sześc. rocznie w kierunku Litwy i 2 mld m sześc. w kierunku Polski.

Amber Grid podkreśla, że budowa interkonektora jest największą inwestycją w rozwój litewskiego systemu przesyłowego gazu od czasu uzyskania niepodległości. Całkowita wartość projektu wynosi około 500 mln euro, około 60 proc. środków na jego realizację pochodzi z Komisji Europejskiej. W finansowaniu uczestniczyli też łotewscy i estońscy operatorzy systemów przesyłowych gazu.

Ekspertka: GIPL przyczyni się do poprawy konkurencyjności regionu

Nowe połączenie gazowe Polski z Litwą przyczyni się do poprawy konkurencyjności regionu i umożliwi zastępowania paliw stałych paliwem gazowym o niższej intensywności emisji – oceniła w rozmowie z PAP Magdalena Maj z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Jak zwróciła uwagę szefowa zespołu klimatu i energii Magdalena Maj, 1 maja 2022 r. uruchomiony został interkonektor gazowy Polska – Litwa GIPL o przepustowości ok. 1,9 mld m sześc. rocznie z możliwością powiększenia jej o kilka proc. „Odpowiada to ok. 20 proc. importu gazu, z Rosji który w ostatnich 4 latach wahał się między 9,5 a 10 mld m sześc. rocznie i ok. 10 proc. rocznego zapotrzebowania Polski (20 mld m sześc. rocznie)” – wskazała. Zwróciła uwagę, że Litwa zawarła porozumienie o wzajemnej pomocy nie tylko z Polską, ale także z Łotwą i Estonią.

Zdaniem ekspertki nowe połączenie Polski z Litwą „wpłynie pozytywnie na rynek gazu w regionie i konkurencyjność cenową”. Dodała, że projekt został pozytywnie oceniony przez Komisję Europejską jako infrastruktura przyczyniająca się do integrowania systemu gazowniczego w północno-wschodniej Europie.

„Inwestycja przyczyni się do poprawy konkurencyjności regionu i umożliwi zastępowanie paliw stałych paliwem gazowym o niższej intensywności emisji”

– zaznaczyła.

Ekspertka zwróciła uwagę, że system zapewnia elastyczność i przepływ gazu w obu kierunkach.

„Po uruchomieniu Baltic Pipe większe ilości gazu będą mogły być kierowane do krajów bałtyckich”

– wyjaśniła. Według niej tego typu projekty w połączeniu z innymi działaniami, jak rozbudowa gazoportów, „przyczynią się do zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego przed zimą 2022/2023”.

Magdalena Maj przypomniała, że na początku kwietnia tego roku Litwa została pierwszym krajem, który zrezygnował z importu rosyjskiego gazu, mimo że w 2015 r. 100 proc. zapotrzebowania na gaz zaspokajała importem z Rosji. „Było to możliwe dzięki inwestycji w terminal LNG w Kłajpedzie (maksymalna przepustowość 2,9 mld m sześc. – 0,6 mld m sześc. więcej niż całkowite zużycie gazu przez Litwę), z którego w zeszłym roku pochodziło 62 proc. zapotrzebowania” – zaznaczyła.

Wraz z pozostałymi krajami bałtyckimi – Łotwą i Estonią, które także zrezygnowały z importu rosyjskiego gazu, łączne zapotrzebowanie na gaz wynosi 4 mld m sześc., co przekracza możliwości terminala w Kłajpedzie – zwróciła uwagę ekspertka.

Dodała, że dzięki terminalowi BalticConnector do 2,6 mld m sześc. gazu może być dodatkowo importowane z Finlandii, która od października 2022 r. ma uruchomić terminal LNG w Haminie.

Kraje bałtyckie planują też uruchamianie w najbliższych latach kolejnych terminali LNG – Estonia wraz z Finlandią wynajmą także pływający terminal LNG (FSRU), żeby zabezpieczyć zapasy gazu na zimę 2022/2023 – podsumowała.

Exit mobile version