W siłach zbrojnych Białorusi rozpoczęła się nagła inspekcja sił reagowania. Białoruski resort obrony przekazał, że „ćwiczenia nie są zagrożeniem dla sąsiadów ani wspólnoty europejskiej”.
Jednostki i pododdziały wojskowe będą działać na nieznanych terenach w zmieniającym się środowisku. Skład sił biorących udział w ćwiczeniach będzie stopniowo zwiększany, co ma pozwolić na sprawdzenie ich zdolność do przeciwdziałania zagrożeniom militarnym na ziemi i w powietrzu.
Rosja dokonuje ataków na Ukrainę m.in. z terenu Białorusi. Zza białoruskiej granicy na Ukrainę wjeżdżały kolumny czołgów, nadlatywały śmigłowce i były wystrzeliwane pociski rakietowe. Ukraiński wywiad informował, że Białoruś częściowo blokuje dostęp do internetu, aby ukryć informacje o rosyjskim wojsku przemieszczającym się na terenie państwa.