Ukraiński Sztab Generalny poinformował, że Rosyjska armia atakuje na wschodzie i południu Ukrainy. W ciągu doby wojska ukraińskie oparły dziewięć rosyjskich ataków w obwodach donieckim i ługańskim.
Od 57 dni Ukraińcy bronią się przed rosyjską inwazją. Tymczasem według przedstawicieli ukraińskich władz Rosjanie wciąż nie zaangażowali do ataków wszystkich swoich sił.
Ukraińskie dowództwo w codziennym raporcie na temat działań zbrojnych podaje, że Rosjanie kontynuują ofensywę we wschodniej Ukrainie, aby uzyskać pełną kontrolę nad obwodami donieckim i ługańskim. Według władz obwodu ługańskiego – rosyjska armia szturmuje Popasną, okolice Nowotoszkiwskiego, trwają walki w Rubiżnym. Według danych Operacyjnego Dowództwa „Południe” Rosjanie dokonali ostrzałów i prób szturmu w okolicach wsi Ołeksandriwka w obwodzie Chersońskim.
Tymczasem, jak podkreślił na antenie radia Nowoje Wremia sekretarz ukraińskiej Rady Bezpieczeństwa Ołeksij Daniłow – dotychczasowe ataki Rosjan to wciąż jedynie próba sił. Jego zdaniem Rosja będzie kontynuować takie próby i jest kwestią czasu kiedy przejdzie do tak zwanej wielkiej ofensywy.
„Przed nami jeszcze wiele walk. I nie jest to ostatnia decydująca bitwa.”
– zaznaczył Ołeksij Daniłow.
Sekretarz Rady Bezpieczeństwa podkreślił, że Rosja wciąż ma zasoby do prowadzenia działań zbrojnych, angażuje też żołnierzy z dalekowschodnich regionów kraju. Według ukraińskiego Sztabu Generalnego – Rosjanie w okupowanym obwodzie chersońskim planują przymusową mobilizację ludności do wojny z Ukrainą.