Lubniewice organizują drugi Konwój Taktyczny dla Ukraińców. W inicjatywę zaangażowała się grupa byłych funkcjonariuszy służb mundurowych i wolontariusze WOPR Lubniewice. Chodzi o dostarczenie w zapalne miejsca sprecyzowanej pomocy medycznej dla lekarzy i szpitali oraz ekwipunku taktycznego dla walczących Ukraińców.
Jednym z organizatorów jest Przemysław Matczak, były żołnierz i weteran misji w Iraku, a dziś mieszkaniec Lubniewic. Jak zaznacza nadal potrzebny jest profesjonalny ekwipunek dla żołnierzy.
Organizatorzy zbiórki proszą również o konkretną pomoc medyczną. – Potrzeb w szpitalach ukraińskich jest naprawdę wiele – dodaje.
Pierwszy Konwój Taktyczny dwa tygodnie temu dotarł do szpitala we Lwowie. Ładunek odebrał dyrektor szpitala klinicznego, intensywnej terapii i nagłej pomocy medycznej Andrzej Tokarski. Jak zaznacza lekarze heroicznie walczą o każde życie, ale do pracy potrzebują odpowiednich narzędzi.
Jednym ze współorganizatorów pierwszego konwoju był Marcin Mieszkowski emerytowany funkcjonariusz policyjnych jednostek specjalnych. – Na ludzką krzywdę nie można być obojętnym – dodaje.
Organizatorzy zapewniają, że dary trafią we właściwe ręce. Pojazdy z darami prowadzą sami organizatorzy zbiórki. – Wiemy, że ta pomoc trafi tam, gdzie jest najbardziej potrzebna – dodaje Przemysław Matczak. Jak zaznacza, wojnę czuć już po przekroczeniu granicy z Polską.
Szczegóły zbiórki można znaleźć na stronie internetowej i facebooku WOPR Lubniewice. Organizatorzy przyjmują dary rzeczowe, ale uruchomili również specjalne subkonto, gdzie można wpłacać pieniądze na ten cel.
Posłuchaj relacji: