Ponad pół tysiąca uroczystości ślubnych odnotował w ubiegłym roku zielonogórski Urząd Stanu Cywilnego. Największą popularnością nowożeńców cieszyły się miesiące ciepłe: czerwiec i lipiec. W ubiegłym roku w każdym z nich było po 48 ślubów.
Wśród 509 ceremonii przeważały śluby cywilne. – To zmiana tendencji – ocenia Małgorzata Janecka-Kwiatkowska, kierownik USC:
Urzędnicy wskazują, że w wielu przypadkach na decyzję o zawarciu związku małżeńskiego wpływa pandemia. Niektóre pary uroczystości przyspieszały, inne przekładały:
Uroczystości ślubne w ratuszu wciąż odbywają się w obostrzeniach pandemicznych. W sali ślubów są 43 miejsca. Goście muszą mieć maseczki. Z tego obowiązku zwolniona jest młoda para.