W IV lidze mecz faworytów – Tęcza podejmie Falubaz

W IV lidze mecz faworytów - Tęcza podejmie Falubaz Radio Zachód - Lubuskie

Marek Staniszewski

Tęcza Homanit Krosno Odrzańskie zmierzy się w środę na własnym stadionie z Falubazem Granbud Zielona Góra w meczu II kolejki IV ligi. To dopiero początek ligi, a już teraz staną naprzeciwko siebie zespoły uznawane za faworytów rozgrywek.

W I kolejce lepszy wynik osiągnął Falubaz, który zmiażdżył 6-0 Carinę Gubin. Tęcza jednak grała z silniejszym rywalem i według obserwatorów grała w Przylepie z miejscowym TS Materchemem bardzo solidnie, a osiągneła remis 1-1. 

Falubaz to spadkowicz, który nie owija w bawełnę i otwarcie mówi, że chce wygrać 4 ligę i wrócić do trzeciej; Tęcza o awansie publicznie nie wspomina, ale w zeszłym sezonie zajęła w IV lidze drugie miejsce, chwalona jest za stabilizację na ławce trenerskiej i w składzie no i – co się z tym wiąże – za solidną grę i w obecnych rozgrywkach też chce mocno zaistnieć.  

Przed hitem II kolejki oba zespoły twierdzą, że ze spokojem podchodzą do meczu. Trener Falubazu Andrzej Sawicki przyznaje, że chce z Tęczą wygrać choć dodaje, że pamięta mecz sparringowy – w nim Tęcza pokonała 2-1 Falubaz. Wtedy zespół z Krosna zaskoczył zielonogórzan wysokim pressingiem, z którym Falubaz chwilami nie mógł sobie poradzić. Z drugiej strony Falubaz w tym sparringu jednak przeważał i miał kilka niewykorzystanych sytuacji. 

Andrzej Sawicki:

Prezes klubu z Krosna Grzegorz Walczak w rozmowie z Radiem Zielona Góra przekonuje, że Tęcza nie traktuje spotkania z Falubazm jakoś szczególnie, on sam zaś nie zamierza motywować zawodników dodatkową premią. Za to spodziewa się w środe ataków Falubazu od początku spotkania.

Mecz w Krośnie rozpoczyna się o 16:00. W Falubazie mamy jeden uraz – Jan Izdebski podkręcił sobie kostkę w meczu w Gubinie. Z Kolei do Tęczy wracają zawodnicy, których nie było w składzie w Przylepie – tam trener Maciej Kulikowski miał do dyspozycji tylko 4 graczy rezerwowych. 

Exit mobile version