Dzisiaj kolejny mecz Stelmetu ENEI BC Zielona Góra w Energa Basket Lidze. Po porażce z Hydrotruckiem Radom Stelmet musi wygrać oba mecze, które pozostały mu do końca rundy zasadniczej, żeby mieć jeszcze nadzieję na II pozycję.
Spotkanie w Radomiu było najsłabszym w wykonaniu Igora Jovovića w tym sezonie w EBL. To zresztą pierwsza wpadka – porażka z zespołem dużo niżej notowanym, spoza tzw. superpiątki, która rządzi w lidze, która jednak bardzo skomplikowała sytuację zielonogórskiej ekipy.
Po tym meczu Stelmet spadł bowiem na 3 miejsce w tabeli i teraz musi wygrywać do końca rundy zasadniczej(z Legią i Miastem Szkła) i jeszcze liczyć na 2 potknięcia Polskiego Cukru Toruń. Jest na to szansa, bo torunianie maja bardzo trudny kalendarz – grają wyjazdy z Arką i Stalą Ostrów oraz podejmują KING Szczecin, ale Stelmet przede wszystkim sam musi najpierw zadbać o swój los!
Dzisiaj ponownie nie zagra Kodie Justice, który zmaga się z urazem barku, a w składzie nie będzie najprawdopodobniej jeszcze Thomasa Kelatiego, który zbija wagę, a według trenerów nie jest jeszcze gotowy do gry.
Tymczasem u rywali zobaczymy dziś Filip Matczaka wypożyczonego 2 miesiące temu do zespołu ze stolicy i pewnie Fifi będzie chciał pokazać się z jak najlepszej strony publiczności, ale chyba najbardziej trenerowi Jovovićovi, który na niego nie stawiał.
Legię szerzej przybliży nam Adam Hrycaniuk, z którym rozmawialiśmy wczoraj po południu – wczoraj Stelmet miał wideo i jedyny „poważny” trening od meczu w Radomiu, a nasi kadrowicze(Hrycaniuk, Koszarek, Sokołowski) nagrywali przed nim wywiady dla TVP Sport, która szykuje specjalne programy przed mistrzostwami świata z udziałem Polski z graczami Stelmetu w składzie.
Mecz rozpocznie się o 19:30 – na transmisję zapraszamy do Radia Zielona Góra.