Po wielu latach starania do Łęknicy dotarł gaz. Wprawdzie nie jest to gaz ziemny, przesyłany rurociągiem, ale gaz skroplony, czyli LNG. Stacja bazowa jest już gotowa, a pierwsza dostawa gazu odbędzie się w ciągu kilku dni.
– Czekaliśmy na ten moment długo. Może to początek naszego marzenia o gazyfikacji miasta – mówi Piotr Kuliniak, burmistrz Łęknicy.
W województwie lubuskim w ramach Programu Przyspieszenia Inwestycji w sieć gazową Polski, zgazyfikowanych zostanie w sumie 6 gmin, wszystkie poprzez tzw. gazyfikację wyspową, czyli budowę stacji regazyfikacji LNG.