Olga Tokarczuk odebrała medal noblowski i dyplom z rąk króla Karola XVI Gustawa

Olga Tokarczuk odebrała medal noblowski i dyplom z rąk króla Karola XVI Gustawa Radio Zachód - Lubuskie

Fot. PAP/EPA/Jonas Ekstromer / POOL

Laureatka Literackiej Nagrody Nobla za rok 2018, Olga Tokarczuk, odebrała dyplom i medal noblowski z rąk króla Karola XVI Gustawa. Ceremonia noblowska odbywa się we wtorek w filharmonii sztokholmskiej.

Laureaci Nagrody Nobla dostają złote medale z wygrawerowanym wizerunkiem fundatora Alfreda Nobla oraz łacińską inskrypcją „Inventas vitam iuvat excoluisse per artes”. Są one wykonane ręcznie z 18-karatowego złota i ważą 175 gramów. Dyplomy są wykonane ręcznie przez artystów, jest na nich zdjęcie, imię i nazwisko laureata oraz cytat z uzasadnienia przyznania Nagrody Nobla.

⬆ Austriacki pisarz Peter Handke, laureat literackiej nagrody Nobla 2019 i polska pisarka Olga Tokarczuk, laureatka literackiej nagrody Nobla 2018. Fot. PAP/EPA/Henrik Montgomery / POOL

Per Waesterberg z Akademii Szwedzkiej w laudacji na cześć Olgi Tokarczuk powiedział, że „wzajemnie przeciwstawia ona naturę i kulturę, rozum i szaleństwo, męskość i kobiecość, z prędkością sprintera przekracza społecznie i kulturowo wytworzone granice”

„Polska literatura błyszczy w Europie – ma w swoim dorobku już kilka Nagród Nobla, a teraz przyszła pora na kolejną, tym razem dla pisarki o światowej renomie i niezwykle rozległym wachlarzu zainteresowań, łączącej w swej twórczości elementy poezji i humoru. Polska, rozdroże Europy, być może nawet jej serce – Olga Tokarczuk odkrywa historię Polski jako kraju będącego ofiarą spustoszenia dokonanego przez wielkie siły, lecz również posiadającego swoją własną historię kolonializmu i antysemityzmu. Olga Tokarczuk nie ucieka od niewygodnej prawdy, nawet pod groźbą śmierci”

– mówił Waesterberg.

⬆ Fot. PAP/Alexander Mahmoud

Jego zdaniem twórczość Tokarczuk cechuje „połączenie twardej rzeczywistości z ulotną nierealnością, wnikliwa obserwacja i zafascynowanie mitologią”. Cechy te „czynią z niej jednego z najbardziej oryginalnych prozaików naszych czasów, postrzegających rzeczywistość na nowe sposoby”.

„Olga Tokarczuk jest wirtuozem w kreowaniu postaci, potrafi uchwycić je w momencie ich ucieczki od codziennego życia. Pisze o tym, o czym nie pisze nikt inny: +o nieznośnej i ogromnej osobliwości tego świata+”

– wyjaśnił Waesterberg.

„Jej powieść +Bieguni+ to niezwykle różnorodny opis podróży, poruszania się po pasażerskich poczekalniach i hotelach, to spotkanie z bohaterami, o których wiemy bardzo niewiele, a także zbiór pojęć ze słowników, baśni i dokumentów. Tokarczuk wzajemnie przeciwstawia naturę i kulturę, rozum i szaleństwo, męskość i kobiecość, z prędkością sprintera przekracza społecznie i kulturowo wytworzone granice”

– podkreślił.

„Księgi Jakubowe” laudator nazwał „największym dziełem” pisarki. Dodał, że „z podtekstu utworu przebija się żydowskie pochodzenie Tokarczuk oraz jej nadzieja na Europę bez granic”.

„Przyszłe pokolenia będą sięgać po owe tysiącstronicowe arcydzieło autorstwa Tokarczuk i odkrywać w nim nowe bogactwo, którego dziś jeszcze wystarczająco nie dostrzegamy. Widzę, jak Alfred Nobel kiwa z uznaniem głową w swoim niebie”

– podsumował Per Waesterberg.

Olga Tokarczuk została poproszona przez Waesterberga o odebranie wyróżnienia.

„Pani Tokarczuk, Akademia Szwedzka gratuluje wam. Proszę o odebranie Literackiej Nagrody Nobla z rąk jego królewskiej mości króla Szwecji”

– powiedział Waesterberg po polsku.

Polska pisarka – ubrana w czarną, aksamitną suknię do ziemi – wyszła na scenę sztokholmskiej filharmonii jako dziesiąty noblista. Ceremoniał ma związek z kolejnością dziedzin nagrody zapisanych w testamencie Nobla.

Podczas odbierania przez polską noblistkę medalu i dyplomu wszystko przebiegło zgodnie z planem, także zapisany w protokole trzykrotny ukłon, który nie udał się w 1996 r. Wisławie Szymborskiej. Poetka w tym właśnie momencie ceremonii pomyliła się. Olga Tokarczuk swoje trzy ukłony wykonała bez pomyłek.

⬆ Fot. PAP/EPA/Jonas Ekstromer / POOL

CZYTAJ TAKŻE: Długie oklaski zakończyły wykład noblowski Olgi Tokarczuk. Polska pisarka mówiła o tym, że straciliśmy umiejętność postrzegania świata jako żywej całości, co może przezwyciężyć literatura, jeżeli zdobędzie się na współodczuwanie, czułość wobec opisywanej rzeczywistości.

https://www.zachod.pl/155586/czuly-narrator-wyklad-noblowski-olgi-tokarczuk-cala-tresc/

Prezydent skierował list gratulacyjny do Olgi Tokarczuk

Prezydent Andrzej Duda skierował we wtorek do Olgi Tokarczuk, w dniu wręczenia jej literackiej Nagrody Nobla, list gratulacyjny.

„Wielce Szanowna Laureatko! Proszę przyjąć słowa uznania i gratulacje z okazji otrzymania Literackiej Nagrody Nobla. W dniu wręczenia lauru chcę wyrazić radość, że Akademia Szwedzka uhonorowała Pani twórczość, w której zagadnienia uniwersalne i polska wrażliwość tak znakomicie się dopełniają. Ciszę się, że pani kunszt pisarski, który doceniają od dawna czytelnicy, krytycy i badacze w kraju i za granicą, znalazł teraz najwyższą ocenę w oczach członków Komitetu Noblowskiego”

– napisał prezydent w liście, który na Twitterze opublikował dyrektor prezydenckiego Biura Prasowego Marcin Kędryna.

Na fasadzie Pałacu Prezydenckiego iluminacja z wizerunkiem Tokarczuk

Iluminacja z wizerunkiem Olgi Tokarczuk pojawiła się we wtorek wieczorem na fasadzie Pałacu Prezydenckiego; tego dnia laureatka Literackiej Nagrody Nobla za rok 2018, odebrała dyplom i medal noblowski z rąk króla Karola XVI Gustawa.

⬆ Iluminacja na Pałacu Prezydenckim w Warszawie, 10 bm., z okazji odebrania przez Olgę Tokarczuk w Sztokholmie Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Fot. PAP/Tomasz Gzell

„Tak aktualnie wygląda Pałac Prezydencki! Raz jeszcze wielkie gratulacje dla Olgi Tokarczuk!”

– napisał na Twitterze rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy Błażej Spychalski, który zamieścił zdjęcie Pałacu, na którym widnieje wizerunek pisarki oraz napis „Literacka Nagroda Nobla za 2018 rok. Olga Tokarczuk”.

https://twitter.com/spychalski_b/status/1204434277162729475

Min. Gliński: Olga Tokarczuk jest wybitnie utalentowaną osobą

„To jest piękna uroczystość i piękny moment – Polka otrzymuje nagrodę Nobla, rozsławia nasz kraj, naszą kulturę na całym świecie. Jeszcze raz serdecznie gratuluję pani Oldze Tokarczuk”

– powiedział Gliński w rozmowie z dziennikarzami.

Poinformował, że zaprosił Tokarczuk do ministerstwa, żeby jej osobiście pogratulować.

„Być może będę miał sposobność porozmawiać z nią na te szersze tematy, które poruszała także w swojej noblowskie mowie”

– powiedział Gliński.

Podkreślił, że ceni Tokarczuk przede wszystkim za „warsztat i język”.

„Jest wybitnie utalentowaną osobą i dlatego słusznie dostała nagrodę Nobla. Pięknie pisze i faktycznie operuje językiem szalenie trafnym, syntetycznym. Potrafi nazywać zjawiska, nawet w tej krótkiej mowie noblowskiej to było widać”

– powiedział.

Jak dodał szef MKiDN, trudno nie zgodzić się z faktem, że świat współczesny jest światem wielu problemów i kryzysów.

„Problem jest z egoizmem i zbytnim indywidualizmem, z fragmentaryzacją świata. Natomiast, czy wystarczy to pojęcie czułości do tego, żeby przezwyciężyć te wszystkie kwestie, to mam wiele wątpliwości”

– przyznał.

Dodał, że w wykładzie noblowskim polskiej pisarki zabrakło mu „bardziej odważnego zmierzenia się z wartościami”.

„Nie ma tam pojęcia dobra, nie ma pojęcia instytucji, które kształtują ludzi do wartości, pojęcia wspólnoty. To na pewno by nam pomogło. Ta czułość, która tam jest definiowana jako coś więcej niż empatia, jako wyjście poza narrację jednostkową, poszukiwanie takiego czwartego punktu widzenia, jest pewnie ciekawa, ale moim zdaniem wciąż jest jeszcze niedostateczna i chyba troszeczkę naiwna”

– ocenił wicepremier.

„Miłość, miłosierdzie to są pojęcia, które w wielkich systemach filozoficzno-światopoglądowych i religijnych funkcjonują w świecie od 2000 lat. W jakimś sensie ta czułość jest przy tym maleńka”

– dodał.

Zaznaczył, że wrażliwość na problemy współczesnego świata jest bardzo ważna, ale – jego zdaniem – „potrzebna jest bardziej wnikliwa diagnoza w wielu innych obszarach”.

Exit mobile version