Gmina Szczaniec uporządkowała dojście do kościoła w Smardzewie. Zadanie wydaje się błahe, gdyby nie ciągnące się latami zawiłości własnościowe, które nie pozwalały sprawy rozwiązać, a mieszkańców Smardzewa zmuszały do brodzenia w błocie lub kurzu w drodze do świątyni.
– Sprawa ma początek w latach likwidacji Państwowych Gospodarstw Rolnych – opowiada Krzysztof Neryng, wójt gminy Szczaniec.
Dodajmy, że gmina utwardziła również drogę wiodącą z osiedla w Smardzewie do szkoły. To znacząco poprawiło komfort i bezpieczeństwo uczniów zmierzających do placówki.