Prezydent Andrzej Duda z dniem 1 maja powierzył wykonywanie obowiązków I Prezesa Sądu Najwyższego sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi, do czasu powołania I Prezesa Sądu Najwyższego – poinformował na Twitterze rzecznik prezydenta Błażej Spychalski.
„Prezydent RP Andrzej Duda na podstawie art. 13a par. 1 w związku z art. 11 par. 4 ustawy o Sądzie Najwyższym z dniem 1 maja powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa SN sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego”
– napisał na Twitterze prezydencki rzecznik.
Prezydent RP @AndrzejDuda na podstawie art.13a par.1 w zw z art.111 par. 4 ustawy o SN z dniem 1 maja powierzył wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa SN Sędziemu SN Kamilowi Zaradkiewiczowi do czasu powołania Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego.
— Błażej Spychalski (@spychalski_b) April 30, 2020
W połowie kwietnia SN poinformował, że w związku z ograniczeniami związanymi z epidemią odwołany został termin Zgromadzenia Ogólnego Sędziów Sądu Najwyższego ws. wyboru kandydatów na I prezesa. Będzie ono mogło być zwołane po ustaniu zakazów w kontaktowaniu się obywateli – zdecydowała Małgorzata Gersdorf.
Czwartek ostatnim dniem kadencji prof. Małgorzaty Gersdorf
Czwartek 30 kwietnia jest ostatnim dniem sześcioletniej kadencji prof. Małgorzaty Gersdorf, jako I prezes Sądu Najwyższego. Od 1 maja prezes Gersdorf przejdzie także jako sędzia w stan spoczynku. Osobę mającą tymczasowo wykonywać obowiązki I prezesa wskaże prezydent Andrzej Duda.
⬆ Fot. Adrian Grycuk – Praca własna, CC BY-SA 3.0 pl, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=74301259
Gersdorf została powołana na I prezesa SN przez prezydenta Bronisława Komorowskiego 30 kwietnia 2014 r. Jest pierwszą kobietą na urzędzie I prezesa SN. W 2014 r. I prezesa SN trzeba było wybrać po tym, jak z powodu ciężkiej choroby zmarł pełniący poprzednio tę funkcję sędzia Stanisław Dąbrowski.
Zgodnie z przepisami ustawy o SN, przed kilkoma tygodniami w związku ze zbliżaniem się końca kadencji Gersdorf, Zgromadzenie Ogólne Sędziów tego sądu powinno wyłonić pięciu kandydatów na jej następcę, którzy byliby przedstawieni prezydentowi. Jednak z powodu ograniczeń związanych z epidemią koronawirusa prezes Gersdorf zdecydowała o odwołaniu przewidzianego pierwotnie na 17 marca, a następnie na 21 kwietnia, terminu tego zgromadzenia. Ustawowy czas na zwołanie tego zgromadzenia minął zaś w marcu.
W takiej sytuacji – według art. 13a ustawy o SN – jeżeli kandydaci na stanowisko I prezesa SN nie zostali wybrani zgodnie z zasadami określonymi w ustawie, Prezydent RP „niezwłocznie powierza wykonywanie obowiązków Pierwszego Prezesa Sądu Najwyższego wskazanemu przez siebie sędziemu Sądu Najwyższego”.
„W terminie tygodnia od dnia powierzenia wykonywania obowiązków Pierwszego Prezesa SN sędzia, któremu obowiązki te powierzono, zwołuje Zgromadzenie Ogólne Sędziów SN, któremu przewodniczy, w celu wyboru kandydatów na stanowisko Pierwszego Prezesa SN”
– stanowi ponadto ten artykuł. Zgodnie z kolejnym z jego zapisów, do dokonania wyboru kandydatów na stanowisko I prezesa SN przez to zgromadzenie wymagana jest obecność co najmniej 32 jego członków.
Zespół prasowy SN wskazywał, że głównym zadaniem osoby, której prezydent powierzy wykonywanie obowiązków I prezesa SN, będzie zwołanie zgromadzenia w terminie siedmiu dni. „Czy to odbędzie się w tym terminie, czy też zostanie przedłużone ze względu na pandemię, to zobaczymy” – mówił Michałowski.