Samorządy starają się wdrożyć zalecenia w zakresie ograniczenia kontaktów z klientami. Starają się też jak największą liczbę pracowników skierować do pracy zdalnej. Duże urzędy nie mają z tym problemu, gorzej jest w tych mniejszych, gdzie wysłanie kilku osób do pracy zdalnej praktycznie paraliżuje urząd.
– Właśnie się zastanawiamy, jak wdrożyć w życie zalecenia premiera i ministra zdrowia – mówi Małgorzata Musiałowska, wójt gminy Bledzew:
Na razie trwają przymiarki do dwuzmianowości. Musi się to odbyć w taki sposób, aby urząd mógł realizować swoje zadania w sposób niezakłócony.