Czy Zielonogórski Związek Powiatowo-Gminy będzie musiał zwrócić ponad pół miliona złotych dotacji na organizację transportu publicznego na terenie Nowogrodu Bobrzańskiego, Czerwieńska, Świdnicy i Zaboru? Tego domaga się wojewoda lubuski, który twierdzi, że związek źle rozliczył się z pieniędzy przyznanych na ten cel z rządowego programu wspierania lokalnych przewozów autokarowych.
Karol Zieleński z biura prasowego Lubuskiego Urzędu Wojewódzkiego wylicza, że do tej pory na organizację transportu publicznego Zielonogórski Związek Powiatowo-Gminy otrzymał ponad 2 mln złotych dotacji.
– Prawidłowo rozliczono natomiast tylko niewielką część tych środków – dodaje Zieleński:
Jak zaznacza Karol Zieleński, organizator transportu publicznego na terenie Nowogrodu Bobrzańskiego, Czerwieńska, Świdnicy i Zaboru nie przedstawił do tej pory dokumentów świadczących o prawidłowym wykorzystaniu przyznanej na ten cel dotacji. Stąd pismo wojewody lubuskiego z żądaniem zwrotu ponad pół miliona złotych:
Z taką interpretacją przepisów nie zgadza się Lilianna Krajewska, szefowa Zielonogórskiego Związku Powiatowo-Gminnego.
– Oddaliśmy tę sprawę do kancelarii prawnej, bo uważamy, że wojewoda niesłusznie domaga się od nas zwrotu tych pieniędzy – podkreśla Krajewska:
Zielonogórski Związek Powiatowo-Gminny organizuje transport publiczny na terenie Nowogrodu Bobrzańskiego, Czerwieńska, Świdnicy i Zaboru od września 2019 roku.
Jak zaznacza Lilianna Krajewska, z uruchomionych przez nich połączeń od samego początku korzystało bardzo wielu mieszkańców. Problemy zaczęły się wraz z wybuchem pandemii, kiedy pasażerowie praktycznie całkowicie zrezygnowali z korzystania z transportu zbiorowego:
Spór o zwrot dotacji z niepokojem obserwują samorządowcy tworzący Zielonogórski Związek Powiatowo-Gminny.
– Mam nadzieję, że obie strony dojdą do porozumienia w tej sprawie, tak aby mieszkańcy naszych gmin nadal mogli korzystać z przewozów autobusowych – mówi burmistrz Nowogrodu Bobrzańskiego Paweł Mierzwiak:
Na porozumienie w interesie mieszkańców liczy też wójt Zaboru Robert Sidoruk:
Dodajmy, że podobny problem z rozliczeniem dotacji z rządowego programu wspierania przewozów autobusowych ma także Krośnieński Związek Powiatowo-Gminy. Tu jednak kwota zwrotu, jakiego domaga się wojewoda, jest znacznie mniejsza i wynosi ok. 60 tys. złotych.