Około południa zaćmienie Słońca widoczne także z Polski

zaćmienie Słońca

Fot. Envato

W czwartek ok. południa nastąpi zaćmienie Słońca, które w Polsce będzie widoczne jako częściowe. W różnych miejscach prowadzone będą pokazy tego zjawiska przy pomocy odpowiednio wyposażonych teleskopów. Ze względów bezpieczeństwa na Słońce można patrzeć tylko poprzez urządzenia z odpowiednimi filtrami.

10 czerwca pas, w którym będzie można zobaczyć zaćmienie obrączkowe, przebiegnie przez Kanadę, Grenlandię, biegun północny i wschodni kraniec Azji. Maksymalnie faza zaćmienia obrączkowego potrwa 3 minuty i 51 sekund.

W naszym kraju zjawisko to będzie można zobaczyć jako zaćmienie częściowe.

W Warszawie zacznie się ono o godzinie 11.55, maksymalną fazę około 0,20 osiągnie o 12.54, a zakończy się o 13.54. W innych miejscowościach poszczególne momenty mogą różnić się o kilka lub kilkanaście minut.

Największa faza będzie widoczna w północnej Polsce – np. w Gdańsku czy Szczecinie osiągnie około 0,26. Z kolei w południowej części część Słońca zakryta przez Księżyc będzie najmniejsza, na przykład w Krakowie osiągając w maksimum około 0,14.

Jak bezpiecznie oglądać zaćmienie Słońca?

Aby zobaczyć zaćmienie częściowe, potrzebujemy sposobu na osłabienie światła Słońca, gdyż choć fragment tarczy słonecznej jest przesłonięty przez Księżyc, to i tak blask naszej gwiazdy jest „oślepiający”.

W żadnym wypadku nie wolno patrzeć na Słońce przy pomocy lornetki czy teleskopu, jeśli nie są one wyposażone w odpowiednie filtry – grozi to uszkodzeniem lub utratą wzroku.

Najbezpieczniejszą metodą obserwacji jest rzutowanie obrazu Słońca z teleskopu na ekran (np. białą kartkę). Zaćmienie można też dojrzeć bez teleskopu. Są do kupienia specjalne okulary do obserwacji zaćmień Słońca. Znane są też domowe metody, takie jak patrzenie przez zadymioną szybkę czy płytę CD, aczkolwiek należy z nimi postępować z rozwagą (nie przesadzać z długością czasu wpatrywania się przez takie przyrządy w Słońce), gdyż nawet one nie są do końca bezpieczne dla wzroku.

W różnych miejscach w Polsce niektóre instytucje i organizacje astronomiczne będą organizować pokazy zaćmienia, dysponując stosownym sprzętem. W Warszawie na obserwacje zaprasza na przykład Obserwatorium Astronomiczne Uniwersytetu Warszawskiego przed swoją siedzibą przy Alejach Ujazdowskich 4 o godzinie 12.00 (należy wcześniej zgłosić chęć przybycia).

Dla wszystkich, którzy nie będą mieli odpowiedniego sprzętu, ani okazji spojrzenia na tarczę, transmisję przy użyciu teleskopu ZEISS organizuje na przykład Obserwatorium Astronomiczne UAM wraz z Uniwersyteckim Studiem Filmowym UAM. Transmisję można śledzić profilu UAM na Facebooku.

Zaćmienie Słońca to częste zjawisko – 2-5 razy rocznie, ale w różnych częściach globu

Zaćmienia Słońca występują względnie często – od dwóch do pięciu razy w roku, przy czym widoczne są tylko na określonych obszarach Ziemi, dlatego dla danego miejsca są dużo rzadsze.

Zaćmienia całkowite to z perspektywy pojedynczej miejscowości naprawdę rzadkość, statystycznie w jednym obszarze występują co 370 lat.

W Polsce ostatnie zaćmienie całkowite było widoczne w 1954 roku (Suwałki, Sejny), a następne będzie w 2075 roku.

Na zaćmienie obrączkowe widoczne z naszego kraju trzeba będzie z kolei poczekać aż do 2135 roku. Zdecydowanie częściej z Polski możemy dostrzec zaćmienia częściowe. Poprzednie było 21 czerwca 2020 roku, z tym że zakryty był jedynie sam skrawek słonecznej tarczy (poniżej 1 proc.), widoczny z Bieszczad. Zaćmienie częściowe realnie widoczne z całej Polski było 20 marca 2015 roku. Następne po tegorocznym przypadnie 25 października 2022 roku.

Exit mobile version