Wystrzelono rakietę z teleskopem Webba, który ma „ujawnić tajemnice wszechświata”

Wystrzelono rakietę z teleskopem Webba, który ma "ujawnić tajemnice wszechświata" Radio Zachód - Lubuskie

Fot. PAP/EPA

Z kosmodromu Europejskiej Agencji Kosmicznej w Gujanie Francuskiej wystartowała o godz. 13:20 w sobotę rakieta z Kosmicznym Teleskopem Jamesa Webba. Maszyna ta – według NASA – ma pomóc „odsłonić tajemnice wszechświata”. Początek misji kilkakrotnie przesuwano.

Wyniesienie w kosmos teleskopu przez rakietę Ariane 5 zapoczątkowuje jego liczącą 1,5 mln kilometrów i 29 dni podróż do punktu libracyjnego L2, gdzie osiądzie.

Zgodnie z planem maszyna opuści rakietę po 28 minutach lotu. Następnie, zmierzając do punktu L2 będzie kontynuować dwutygodniowy proces rozkładania swoich elementów, w tym osłony termicznej chroniącej przed Słońcem, instrumentów naukowych i samego zwierciadła.

Mimo ogromnych nakładów finansowych i włożonych wysiłków, sukces misji nie jest gwarantowany. Według NASA, rozmieszczenie teleskopu jest jedną z najbardziej skomplikowanych technicznie misji w historii. To m.in. konsekwencja faktu, że teleskop – by zmieścił się do rakiety – musiał zostać złożony jak origami.

Podróż do punktu L2 – jednego z miejsc, w którym równoważą się siły grawitacji Słońca i Ziemi – zajmie 29 dni. Zanim jednak urządzenie będzie w pełni gotowe do rozpoczęcia pracy, minie kolejne ok. 5 miesięcy. Ze względu na odległość, niemożliwe będzie dokonywanie napraw teleskopu, który ma funkcjonować przez co najmniej 5 lat.

Exit mobile version