Ponad 900 interwencji w Lubuskiem! Połamane drzewa i konary

700 interwencji w Lubuskiem! Połamane drzewa i konary

Fot. Małgorzata Sawoch

Strażacy w Lubuskiem walczą od rana z wichurami. Do godziny 19.30 odnotowano już 910 interwencji. Dotyczyły one połamanych konarów i drzew oraz zablokowanych dróg.

Dane z godziny 19.30

910 zdarzeń związanych z silnym wiatrem w Lubuskiem. O najnowszych danych i bieżących działaniach straży pożarnej w związku z wichurami poinformował w wiadomościach Radia Zachód st. kpt. Dariusz Szymura:

Dodajmy, że skutki wichur jeszcze mocniej odczuli mieszkańcy województw dolnośląskiego i wielkopolskiego. W każdym z tych regionów liczba interwencji przekroczyła ponad 1,5 tysiąca. Na Dolnym Śląsku w związku z silnym wiatrem życie straciły 4 osoby.

Dane z godziny 16.30

Rządowe Centrum Bezpieczeństwa ogłasza alert dla kolejnych województw. Ma to związek z silnym wiatrem w całym kraju. W Lubuskiem porywy sięgają nawet stu kilometrów na godzinę. Do godziny 16.00 w naszym regionie lubuscy strażacy odebrali ponad 700 zgłoszeń o połamanych drzewach i konarach, które blokują drogi, gałęzie  spadły także na samochody i domy.

Jak mówi w rozmowie z Radiem Zachód Damian Duda z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, sytuacja w poszczególnych regionach pogorszyła się, stąd alert dla kolejnych województw.

Jak dodaje Damian Duda wiatr może uszkodzić linie energetyczne, a powalone drzewa mogą zagrażać naszemu dobytkowi. 

Jak przekazał nam Dariusz Szymura, rzecznik lubuskich strażaków, w Lubuskiem liczba interwencji w ciągu dwóch godzin podwoiła się. Obecnie to 700 zgłoszeń. Jedna osoba, zielonogórzanka została ranna. Na mieszkankę Zielonej Góry spadła gałąź, ranna kobieta trafiła do szpitala.

Dane z godziny 12.00

Gorzowscy funkcjonariusze wyjeżdzali m.in. na Szczecińską, Czereśniową, Fabryczną czy do Deszczna i Brzozowca. Najpoważniejsze zdarzenia miały miejsca na Poznańskiej i Teatralnej. W tym pierwszym miejscu drzewo spało na samochód. Na Teatralnej przewrócone drzewo uszkodziło 3 zaparkowane tam auta. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Mówi bryg. Bartłomiej Mądry oficer prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej:

Do godziny 13.30 odnotowano ponad 400 interwencji. Dotyczyły  one połamanych konarów i drzew oraz zablokowanych dróg. O szczegółach mówi Dariusz Szymura, rzecznik lubuskich strażaków

 Lubuszanie w rozmowie z naszą reporterką Małgorzatą Sawoch podkreślają, że informacje o silnym wietrze pojawiły się już wcześniej. 

 Jak wygląda sytuacja w powiecie strzelecko-drezdeneckim, o tym w relacji Adama Króla.

Arkadiusz Kaniak z zielonogórskiej straży prosi kierowców o ostrożną jazdę.

A co zrobić, gdy połamane drzewo  zablokuje przejazd? Z pomocą przyjdą strażacy.

Do godziny 13.00 w powiecie strzelecko – drezdeneckim straż pożarna wyjeżdżała ponad 20 razy. O sytuacji opowiada kpt. Paweł Kaczmarczyk oficer prasowy komendy powiatowej państwowej straży pożarnej w Strzelcach Krajeńskich

Czy wiatr utrudnia nam dziś funkcjonowanie?  Adam Król rozmawiał z mieszkańcami Dobiegniewa.

Trudna sytuacja była także w powiecie żagańskim.
– W ciągu trzech godzin strażacy otrzymali czterdzieści wezwań – mówi młodszy brygadier Paweł Grzymała z Powiatowej Komendy Państwowej Straży Pożarnej:

Mieszkańcy  Żagania mówią, że dawno nie było tak silnych porywów wiatru:

Wciąż pojawiają się nowe informacje o powalonych drzewach i utrudnieniach w ruchu. Skutki wichur są odczuwane również w Świebodzinie, tu mieszkańcy obawiają się o swoje bezpieczeństwo. Jak mówili, z domu lepiej nie wychodzić bez większej potrzeby, zwłaszcza wieczorem :

Utrudnienia są także na kolei

Utrudnienia na trasie kolejowej Szczecin – Kostrzyn. Powalone na torach drzewa uniemożliwiają przejazd. Taka sytuacja pojawiła się w województwie zachodniopomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim i opolskim.

Służby dyżurne PKP wysłały składy inną trasą oraz zorganizowały komunikację zastępczą.

 

 

 

Exit mobile version