Poseł Łukasz Mejza krytycznie o polityce zarządu województwa.
Jego zdaniem władze marszałkowskie zaprzepaściły szanse na większą pulę pieniędzy z unijnego budżetu. Chodzi o wiosenne negocjacje, podczas których zarząd województwa krytykował ministerstwo funduszy zamiast szukać kompromisowych rozwiązań – mówi Mejza. Dodaje, że inaczej do sprawy podeszli marszałkowie innych regionów, w których współrządzi Platforma Obywatelska.
Województwo lubuskie otrzyma z unijnych funduszy 860 milionów euro. Wcześniej niektórzy samorządowcy sugerowali, że jest szansa na prawie miliard.