W tym tygodniu odszedł Bronisław Bugiel dla wielu legenda lubuskiej fotografii.
Przez kilkadziesiąt lat dokumentował zmieniający się region szczególnie chętnie Zieloną Górę. Zbiory, które pozostawił liczą ponad 100 tysięcy negatywów.
Bronisław Bugiel, urodził się w roku 1934 na Śląsku. Do Zielonej Góry trafił z nakazem pracy. W roku 1954 podjął pracę w redakcji „Gazety Zielonogórskiej”. Od tego czasu wraz z aparatem fotograficznym towarzyszył przez lata przemianom i najważniejszym wydarzeniom gospodarczym, politycznym i kulturalnym na Ziemi Lubuskiej. Setki miejsc, wydarzeń i ludzi uwiecznionych na fotograficznej kliszy. Miał kilkanaście wystaw indywidualnych i współautorskich. Zdobył wiele nagród i wyróżnień. Był członkiem Związku Polskich Artystów Fotografików. Jednak świat Pana Bronisława już dawno się skończył. To czym żył przez lata odeszło w cień historii albo uległo przemianom. Zostały fotografie na których do dziś ściskają sobie dłonie przywódcy bratnich narodów i pozdrawiają wiwatujące tłumy. Na zdjęciach artystycznych widać samotne drzewa i krajobrazy. Być może jest to jego autorski komentarz do rzeczywistości, która nas otacza i historii, której był częścią.
Posłuchaj audycji.
Podczas nagrań do reportażu.