Jak oceniamy celebrytów, którzy szczepili się grupie „zero”?

Trwa akcja szczepień przeciw COVID-19. Zgodnie z przyjętym przez rząd harmonogramem, do 14 stycznia dobrowolnemu szczepieniu podlegają pracownicy służby zdrowia i ich rodziny a także pracownicy DPS-ów. Tymczasem na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym zaszczepiono kilkadziesiąt osób ze świata kultury, biznesu oraz kilku przedstawicieli mediów oraz świata polityki.

Jak tłumaczą szczepiący się poza kolejnością celebryci, tłumaczono im, że szczepionki pochodzą ze specjalnej „dodatkowej puli”. Niektórzy z nich mówią, że zaszczepili się, gdyż poproszono ich aby promowali ideę szczepień.

Jak przekonuje rząd, aktorzy zaproszeni do kampanii #szczepimySie wciąż czekają na swoją kolej w szczepieniu.

Cała sprawa nie ujrzałaby zapewne światła dziennego gdyby nie studenci Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, którzy określają takie działanie władz swej Alma Mater i celebrytów jako wysoce nieetyczne.

A jak oceniają tę sprawę słuchacze Otwartego Mikrofonu? Pyta Marek Poniedziałek

Od godz. 12:10 czekamy na Państwa telefony: 68 324 22 55 i 801 327 462, a już teraz na komentarze na – nomem omen – Facebooku i Twitterze.