Mieszkańcy gminy Trzebiechów od dawna domagali się poszerzenia i poprawy nawierzchni drogi nr 278. Po wielu pismach, protestach i blokadach prace rozpoczęto, ale wiązały się one z koniecznością wycięcia zabytkowych lip. Część drogi została zmodernizowana, ale zwolennicy ochrony lipowej alei zablokowali dalsze prace.
’- Gdy mijają się dwa samochody ciężarowe to rowerzyści uciekają do rowu. Na każdym kilometrze tej drogi od Trzebiechowa do Sulechowa było jakieś niebezpieczne zdarzenie. Będziemy walczyć o dalszy remont drogi, czyli po prostu o bezpieczeństwo naszych mieszkańców – mówi Izabella Staszak, wójt gminy Trzebiechów.
Bez przeszkód natomiast odbywały się prace na tej drodze na pograniczu powiatów zielonogórskiego i nowosolskiego.