Kreml z zadowoleniem przyjął nową amerykańską Strategię Bezpieczeństwa Narodowego i rezygnację z nazywania Rosji „bezpośrednim zagrożeniem” – oświadczył rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow, cytowany w niedzielę (7 grudnia) przez agencję Reutera.
Powiedziałbym, że korekty, które widzimy, pod wieloma względami odpowiadają naszej wizji
– oznajmił Pieskow.
Wyraził nadzieję, że można to potraktować jako „skromną porękę tego, że uda się co najmniej konstruktywnie kontynuować wspólną pracę nad poszukiwaniem pokojowego rozwiązania w sprawę Ukrainy”.
Od czasu aneksji Krymu w 2014 r. i wszczęcia w 2022 r. pełnoskalowej wojny w Ukrainie amerykańskie strategie określały Rosję jako poważne zagrożenie. Jednakże w ogłoszonym w piątek nowej strategii przyjęto wobec Kremla łagodniejszy ton i uznano, że polityka USA w sprawie Europy powinna traktować jako priorytet m.in. powrót do stabilności strategicznej w relacjach z Rosją.
Uważamy to za pozytywny krok – powiedział Pieskow. Podkreślił przy tym, że Moskwa dokładnie przeanalizuje nową strategię, zanim wyciągnie szersze konkluzje. „Na pewno musimy dokładniej się jej przyjrzeć i przeanalizować
– oznajmił.
Zastrzegł jednak: – Bywa, że konceptualnie wszystko jest pięknie napisane, ale tak zwany deep state robi wszystko inaczej.
W nowej strategii USA skrytykowano też m.in. podejście państw europejskich do wojny w Ukrainie.
Administracja Trumpa znajduje się w sporze z europejskimi urzędnikami, którzy mają nierealistyczne oczekiwania co do wojny (w Ukrainie) wyrażane przez niestabilne rządy mniejszościowe, z których wiele depcze podstawowe zasady demokracji, aby stłumić opozycję
– napisano.
Szefowa unijnej dyplomacji Kaja Kallas podkreśliła w reakcji: – Stany Zjednoczone pozostają naszym największym sojusznikiem(…) nie zawsze zgadzaliśmy się co do różnych kwestii, ale myślę, że zasada generalna się nie zmieniła.
Czytaj także:
Szef Pentagonu: koniec utopijnego idealizmu, czas na „twardy realizm”
Szef Pentagonu Pete Hegseth wezwał w sobotę ( 6 grudnia) do zerwania z „utopijnym idealizmem” w polityce zagranicznej i skupienia się na „twardym realizmie”. Chwalił Polskę za wzrost wydatków...
Czytaj więcejDetailsCzytaj także:
Syreny alarmowe zawyły na Lubelszczyźnie. Wiceszef MON zabrał głos
Wiceszef MON Cezary Tomczyk podkreślił, że użycie syren alarmowych w sobotę rano (6 grudnia) w Lubartowie było „wypadkiem przy pracy”. Według niego, takie sytuacje zdarzają się rzadko i za...
Czytaj więcejDetails


















