Za nami kolejny protest mieszkańców Droszkowa. Od rana do godziny 15:00 blokowali oni jeden pas ruchu na drodze wojewódzkiej nr 282.
Dzisiejsze zgromadzenie trwało krócej niż to, które odbyło się dwa miesiące temu i miało o wiele łagodniejszy przebieg.
– Wynika to z tego, że spotkaliśmy się z władzami województwa i w końcu widzimy szansę na budowę tej obwodnicy – mówi Bartosz Sudorowski, organizator protestu:
Jak podkreśla Grzegorz Żarczyński, sołtys Droszkowa, coraz więcej mieszkańców angażuje się w protesty i głośno wyraża swoje obawy i niezadowolenie:
Mieszkańcy walczą o budowę obwodnicy już 12 lat.
– Wciąż mamy nadzieję na to, że w końcu się to uda – dodaje Danuta Rosińska, mieszkanka Droszkowa:
– Nasze dzieci z wnukami stąd uciekają i wybierają spokojniejsze i bezpieczniejsze miejsca do życia – dodaje Jan Ciok, mieszkaniec Droszkowa:
Czuwaniem nad bezpieczeństwem uczestników zgromadzenia i kierowaniem pojazdów na drogi objazdowe zajmowała się zielonogórska policja.
