Błaszczak i Cenckiewicz oskarżeni ws. ujawnienia planu użycia Sił Zbrojnych „Warta”

Mariusz Błaszczak i Sławomir Cenckiewicz. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Mariusz Błaszczak i Sławomir Cenckiewicz. Fot. PAP/Radek Pietruszka

Do warszawskiego sądu okręgowego trafił w piątek (22 sierpnia) akt oskarżenia wobec m.in. b. szefa MON Mariusza Błaszczaka i obecnego szefa BBN Sławomira Cenckiewicza. O akcie oskarżenia poinformowała warszawska prokuratura okręgowa. Sprawa dotyczy odtajnienia w 2023 r. części planu użycia sił zbrojnych „Warta”.

Jak dowiedziała się PAP w Sądzie Okręgowym w Warszawie, akt oskarżenia w piątek około południa wpłynął już do tego sądu.

Kogo obejmuje sprawa

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała, że poza Błaszczakiem i Cenckiewiczem aktem oskarżenia objęci są: obecna przewodnicząca Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji – Agnieszka Glapiak oraz b. dyrektor Departamentu Strategii i Planowania Obronnego MON – Piotr Z.

Zarzuty wobec Błaszczaka

Jak przekazano w komunikacie prokurator oskarżył Błaszczaka o to, że jako minister obrony narodowej pod koniec lipca 2023 r. przekroczył swoje uprawnienia w celu osiągniecia korzyści osobistych dla partii PiS, polegające na odtajnieniu fragmentów dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, m.in. „Planu Użycia Sił Zbrojnych RP Warta”.

Następnie fragmenty te – jak przypomniała prokuratura – zostały zaprezentowane w trakcie trwającej wówczas kampanii wyborczej do Sejmu i Senatu RP w spocie medialnym, opublikowanym we wrześniu 2023 r. na oficjalnym profilu partii PiS, na platformie X, czym – w ocenie śledczych – „działał na szkodę interesu publicznego oraz spowodował wyjątkowo poważną szkodę dla Rzeczypospolitej Polskiej”.

Rola współoskarżonych

W przestępstwie Mariusza Błaszczaka istotną rolę odegrali oskarżeni Piotr Z., Agnieszka Glapiak i Sławomir Cenckiewicz, którzy swoim zachowaniem ułatwili mu jego popełnienie

– uznała prokuratura.

Błaszczak: nie akt oskarżenia, a akt zemsty Tuska wobec mnie

Były szef MON, a obecnie szef klubu PiS Mariusz Błaszczak, komentując sprawę, ocenił w piątek, że „to nie akt oskarżenia, a akt zemsty Donalda Tuska”.

To cena, jaką płacę za to, że ujawniłem plany pierwszego rządu PO-PSL dotyczące oddania niemal połowy Polski bez walki. Gdybym stanął jeszcze raz przed tym dylematem, bez wahania odtajniłbym dokumenty pokazujące prawdziwe intencje ekipy Tuska

– napisał polityk PiS na platformie X.

Dalsza część tekstu pod wpisem

Jak dodał, tak rozumie „swoją misję jako polityk – służyć ludziom, a szczególnie mieszkańcy Wschodniej Polski mieli prawo wiedzieć jaki los szykuje dla nich rząd PO-PSL”.

Cenckiewicz: byłem i jestem niewinny, nigdy nie złamałem prawa

Cenckiewicz odnosząc się do aktu oskarżenia w piątkowym wpisie na platformie X napisał, że „bardzo się cieszy”, że sprawa trafiła do sądu, gdyż – jak podkreślił – będzie „mógł się bronić w sądzie na warunkach określonych prawem”.

Byłem i jestem niewinny! Nigdy prawa nie złamałem! Polska pokona stronników Rosji, ludzi łamiących prawo i kłamców!

– napisał Cenckiewicz.

Dalsza część tekstu pod wpisem

Według niego, śledztwo prowadzone przez prok. Marcina Maksjana „cechowało wiele nieprawidłowości, które stały się powodem dwóch zawiadomień o możliwości popełnienia przestępstwa”.

Odmawiano mi praw i apriorycznie odrzucano wnioski – zaznaczył. „Znam całość akt postępowania – jawne i tajne, i ze zdumieniem stwierdziłem, że jestem »wielkim nieobecnym« w śledztwie a przez to jeszcze bardziej przekonanym, że sprawa ma jedynie wymiar polityczny i jest powodowana zemstą!”

– ocenił szef BBN.

Cenckiewicz zapewnił, że zarzuty są „fałszywe i zupełnie nieuzasadnione merytoryczne”. Jego zdaniem, jest to „zemsta ludzi, którzy przez lata budowali przyjaźń z Rosją, wikłając instytucje państwa w relacje z Rosją, w tym z FSB”.

Jak przekazano w komunikacie~, prokurator oskarżył b. szefa MON Mariusza Błaszczaka o to, że jako minister obrony narodowej pod koniec lipca 2023 r. przekroczył swoje uprawnienia w celu osiągniecia korzyści osobistych dla partii PiS, polegające na odtajnieniu fragmentów dokumentów planowania operacyjnego szczebla strategicznego, m.in. „Planu Użycia Sił Zbrojnych RP Warta”.

W przestępstwie Mariusza Błaszczaka istotną rolę odegrali oskarżeni Piotr Z., Agnieszka Glapiak i Sławomir Cenckiewicz, którzy swoim zachowaniem ułatwili mu jego popełnienie

– uznała prokuratura.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version