Siły Systemów Bezzałogowych Ukrainy ponownie zaatakowały rurociąg Przyjaźń

Rurociąg Przyjaźń. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

Rurociąg Przyjaźń. Zdj. ilustracyjne. Fot. PAP/EPA/MARTIN DIVISEK

 

Siły Systemów Bezzałogowych Ukrainy ponownie zaatakowały rurociąg Przyjaźń, którym Rosja przesyła ropę naftową na Węgry i Słowację. Magistrala wznowiła pracę zaledwie we wtorek, po wcześniejszych uderzeniach ukraińskich dronów.

O ataku poinformował w nocy z czwartku na piątek (21/22 sierpnia) dowódca Sił Systemów Bezzałogowych, major Robert „Madiar” Browdi. „Ruszkik haza! (Ruscy do domu)” – napisał w języku węgierskim, publikując nagranie ataku w komunikatorze Telegram.

Ukraińcy zaatakowali stację pompowania ropy „Uniecza” w obwodzie briańskim. 

Żądło zostało wbite robakom (Rosjanom – PAP) przez ptaki (drony – PAP) 14. Pułku Sił Systemów Bezzałogowych

– podkreślił Browdi.

Dalsza część tekstu pod wpisem

Agencja Interfax-Ukraina przypomniała, że pochodzący z Użhorodu „Madiar” jest z pochodzenia Węgrem.

Po poprzednim ataku w poniedziałek szef węgierskiej dyplomacji Peter Szijjarto napisał na platformie X, że ukraiński atak na rurociąg Przyjaźń to próba wciągnięcia Budapesztu w wojnę.

Ukraina po raz kolejny zaatakowała ropociąg dostarczający (surowiec) na Węgry, odcinając (nam) dostawy

– ogłosił Szijjarto, nazywając atak „skandalicznym i niedopuszczalnym”.

Szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha w odpowiedzi oświadczył, że skargi i groźby w sprawie dostaw rosyjskiej ropy naftowej Węgry powinny kierować do „przyjaciół” w Moskwie.

W nocy z niedzieli na poniedziałek Ukraina zaatakowała dronami stację pompowania ropy „Nikolskoje” w obwodzie tambowskim Rosji. Jak podał Sztab Generalny, po trafieniu wybuchł pożar, a przesyłanie ropy rurociągiem Przyjaźń zostało całkowicie wstrzymane. Dostawy zostały wznowione we wtorek.

Szijjarto o ataku na rurociąg Przyjaźń: atak na bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju

W nocy (z 21/22 sierpnia – PAP) dowiedzieliśmy się, że ropociąg Przyjaźń został znów zaatakowany, na granicy Rosji i Białorusi – po raz trzeci w krótkim czasie. Dostawy ropy na Węgry znów zostały wstrzymane!

– przekazał Szijjarto we wpisie na Facebooku.

To kolejny atak na bezpieczeństwo energetyczne naszego kraju, kolejna próba wciągnięcia nas w wojnę

– dodał.

Kilka godzin wcześniej o ataku na należącą do rurociągu stację pompowania ropy „Uniecza” w obwodzie briańskim poinformował w serwisach społecznościowych dowódca ukraińskich Sił Systemów Bezzałogowych mjr Robert Browdi.

Kolejny atak na rurociąg  „Przyjaźń”

To trzeci atak na „Przyjaźń” w ostatnim czasie, po nalotach ukraińskich dronów na stacje pompowania ropy w obwodzie briańskim i tambowskim w Rosji. Spowodowały one wstrzymanie przesyłu surowca; dostawy zostały wznowione we wtorek.

Po poprzednim ataku Szijjarto napisał na platformie X, że atak na rurociąg jest próbą wciągnięcia Budapesztu w wojnę. Szef MSZ Ukrainy Andrij Sybiha w odpowiedzi oświadczył, że skargi i groźby w sprawie dostaw rosyjskiej ropy naftowej Węgry powinny kierować do „przyjaciół” w Moskwie.

Ukraina nasiliła ataki na rosyjską infrastrukturę energetyczną, kluczowy kanał pozyskiwania przez Kreml środków na działania wojenne w Ukrainie.

Czytaj także:

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version