Święto Konstytucji 3 Maja. Uroczystości w Warszawie [AKTUALIZACJA]

Warszawa. Uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja. Fot. PAP/Marcin Obara

Warszawa. Uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja. Fot. PAP/Marcin Obara

W sobotę (3 maja) w południe na Placu Zamkowym w Warszawie rozpoczęły się uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja. W obchodach biorą udział m.in. prezydent Andrzej Duda z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą i premier Donald Tusk.

To jest dzień polskiej dumy z naszych historycznych dokonań, z naszego wspaniałego państwa, z naszej wspaniałej państwowości liczącej sobie ponad 1000 lat – mówił prezydent Andrzej Duda w sobotę podczas uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Czytaj także:

W sobotę (3 maja) przypada 234. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości na Placu Zamkowym w Warszawie podkreślił, że „to jest dzień polskiej dumy”.

Wielkiej dumy z naszych historycznych dokonań, wielkiej dumy z naszego wspaniałego państwa, wielkiej dumy z naszej wspaniałej państwowości liczącej sobie ponad 1000 lat. Wielkiej dumy z tego, co potrafili i potrafią zrobić Polacy

– mówił Duda.

Prezydent dodał, że niedawno obchodziliśmy 1050-lecie chrztu Polski. Jak ocenił, wpisanie Polski do rodziny chrześcijańskich narodów i państw Europy „zmieniło obraz dziejów tej ziemi, zmieniło obraz dziejów naszego narodu i tory dziejów naszego narodu; tej ziemi i naszego państwa”.

Staliśmy się wtedy częścią dzisiejszej Europy, którą nazywamy Europą Zachodnią dzisiejszej cywilizacji kultury europejskiej

– mówił.

Uroczystości z okazji święta Konstytucji 3 Maja

Oprócz pary prezydenckiej na uroczystość przybyli m.in. marszałek Sejmu Szymon Hołownia, marszałek Senatu Małgorzata Kidawa-Błońska, przedstawiciele rządu – premier Donald Tusk, wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski, minister sprawiedliwości Adam Bodnar, minister edukacji Barbara Nowacka i przedstawiciele generalicji.

W obchodach biorą udział także mieszkańcy Warszawy i turyści.

Wcześniej w warszawskiej Bazylice Archikatedralnej św. Jana Chrzciciela odprawiona została msza święta w intencji ojczyzny.

Przed południem na Zamku Królewskim w Warszawie prezydent odznaczył Orderem Orła Białego Janusza Kapustę – rysownika, malarza i scenografa oraz Jerzego Kropiwnickiego – działacza opozycji demokratycznej w PRL.

Święto Narodowe 3 Maja jest obchodzone w rocznicę uchwalenia w 1791 roku Konstytucji 3 maja. Dokument był pierwszą konstytucją w nowożytnej Europie, a drugą na świecie po amerykańskiej. Rocznica przyjęcia Konstytucji 3 maja jest świętem ustanowionym w 1919 roku. Przez okres PRL jego publiczne obchodzenie było zabronione, ponownie stało się państwowym świętem w 1990 roku.

„Weźcie w swoje ręce odpowiedzialność za Polskę”. Przemówienie prezydenta Dudy

Weźcie w swoje ręce odpowiedzialność za Polskę; dla jej bezpieczeństwa trzeba iść do wyborów prezydenckich; nie ma drugiego tak silnego mandatu w Polsce jak ten prezydenta – mówił prezydent Andrzej Duda podczas Święta Konstytucji 3 Maja. Podziękował też za 10 lat swojej prezydentury.

Jak mówił, to właśnie prezydent – także ten kolejny, wybrany w najbliższych wyborach – będzie m.in. zwierzchnikiem Sił Zbrojnych i będzie czuwał nad przestrzeganiem konstytucji.

To on będzie w związku z tym zobowiązany do tego, że w przypadkach, gdy ktoś będzie sprzeniewierzał się polskiej Konstytucji, polskiemu prawu, gdy będzie to prawo łamał – niezależnie od tego, kim będzie – będzie miał obowiązek zwrócić mu na to uwagę i głośno powiedzieć, że prawo jest łamane, że działa nielegalnie, że narusza zasady, że niszczy polską demokrację i że to jest właśnie naruszenie praworządności

– przekonywał.

Rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. „To jest dzień polskiej dumy”

W sobotę przypada 234. rocznica uchwalenia Konstytucji 3 maja. Prezydent Andrzej Duda podczas uroczystości na Placu Zamkowym w Warszawie podkreślił, że „to jest dzień polskiej dumy”.

Wielkiej dumy z naszych historycznych dokonań, wielkiej dumy z naszego wspaniałego państwa, wielkiej dumy z naszej wspaniałej państwowości liczącej sobie ponad 1000 lat. Wielkiej dumy z tego, co potrafili i potrafią zrobić Polacy

– podkreślił Duda.

Prezydent mówił m.in. o dziejach Polski, o jej rozwoju, ale też o trudnych momentach w kolejnych wiekach jej historii. Zwrócił uwagę, że w czasach głębokiego kryzysu tak mocno odznaczyła się „w sensie pozytywnego błysku dla Polski majowa jutrzenka”, czyli Konstytucja 3 Maja.

Jak na owe czasy powstały instytucje, które rzeczywiście miały umocnić państwo i budować prawdziwą, właściwie pojętą demokrację. To dlatego mówimy, że w Polsce tradycja demokracji jest niezwykle głęboko zakorzeniona

– powiedział Duda i ocenił, że to właśnie na idei z tamtych lat „zbudowaliśmy i utrwalamy nasze demokratyczne państwo”, a Polska musi pozostać państwem niepodległym i suwerennym, czego strzec ma m.in. prezydent, wybierany „z woli narodu, więc z niezwykle silnym z samego założenia mandatem”.

Dalsza część tekstu pod polecanym artykułem

Czytaj także:

Wybory prezydenckie. Prezydent Duda o zobowiązaniach jego następcy

W tym kontekście prezydent zaapelował o pójście na wybory prezydenckie, które odbędą się 18 maja. On sam, jak mówił, zagłosuje w nich jak „każdy zwykły obywatel”. Najważniejszym jest dla niego, by wybory przebiegły „w sposób uczciwy, by ich wynik był obiektywny i prawdziwy, by zostały dobrze i rzetelnie przeprowadzone, i by mogły zostać spokojnie uznane”. Swój urząd chciałby z kolei przekazać następcy wybranemu przez „faktycznie potężną” i „uczciwą” większość.

Uczyńcie to gremialnie z pełną odpowiedzialnością, uważając to nie tylko za prawo obywatelskie, ale także za obowiązek. Dla bezpieczeństwa Rzeczypospolitej trzeba do wyborów prezydenckich iść i trzeba oddać głos zgodnie z własnym sumieniem, z własnym poczuciem odpowiedzialności za Polskę

– apelował prezydent.

Prosił także obywateli, aby pomogli innym wziąć udział w wyborach. „Zabierzcie ich do swoich samochodów. Pomóżcie im dostać się do lokali wyborczych, aby mogli oddać swój głos” – apelował prezydent.

Weźcie w swoje ręce odpowiedzialność za Polskę, bo po to są wybory

– oświadczył Duda i dodał, że „nie ma drugiego tak silnego mandatu w Polsce jak mandat prezydenta”.

Jak mówił, to właśnie prezydent czuwa nad przestrzeganiem Konstytucji. Jego następca będzie, w jego ocenie, zobowiązany do tego, by w przypadku sprzeniewierzaniu się jej „głośno powiedzieć, że prawo jest łamane”. Duda dodał, że Konstytucję „należy interpretować tak, jak ją zapisano”, a „wielkim oszustwem ustrojowym jest wyciąganie z treści Konstytucji tego, czego nigdy w niej nie zapisano”.

Wskazał również, że odpowiedzialnością jego następcy jako zwierzchnika Sił Zbrojnych będzie umacnianie bezpieczeństwa RP.

Tak, odpowiadać w tym znaczeniu za bezpieczeństwo państwa, ale odpowiadać także za to, żeby polski żołnierz i polscy funkcjonariusze mieli czym bronić Rzeczypospolitej

– powiedział.

Zadaniem przyszłego prezydenta będzie również, jak mówił, wspieranie reform zmierzających do zwiększenia bezpieczeństwa państwa.

Jego wielką odpowiedzialnością będzie to, by dokończyć, co rozpoczęło się w okresie moich kadencji – potężne zakupy nowoczesnego uzbrojenia dla polskiej armii i potężne wydatki na obronność, realizowane za zgodą wszystkich państwa, czyli całego polskiego społeczeństwa. Nikt odpowiedzialny dzisiaj nie protestuje przeciwko temu, że wydajemy prawie 5 proc. PKB na obronność

– stwierdził Duda.

Prezydent zaapelował przy tym do ministra obrony narodowej, aby Bojowy Wóz Piechoty Borsuk „faktycznie stał się nie tylko symbolem polskiego elementu w polskiej armii (…), ale by był także naszym hitem eksportowym”.

Proszę to realizować z całych sił. To jest jedne z najlepszych, co ostatnio mamy jako rzeczywiście nasza polska myśl techniczna

– dodał Duda.

Zwracał też uwagę na konieczność produkcji amunicji w naszym kraju.

Zdaniem Dudy przyszły prezydent musi zacieśniać więzi euroatlantyckie.

Musi zacieśniać więzi polsko-atlantyckie, musi budować sojusz ze Stanami Zjednoczonymi, tak jak ja to czyniłem, niezależnie od tego jak się nazywa prezydent Stanów Zjednoczonych i niezależnie od tego, której partii w Stanach Zjednoczonych był on kandydatem. Nie ma to z polskiego punktu widzenia żadnego znaczenia. Bo sojusz ze Stanami Zjednoczonymi nie jest uwarunkowany sytuacją polityczną w Stanach Zjednoczonych, z naszego punktu widzenia

– powiedział.

Naszym interesem jest, by on był trwały i by największe na świecie mocarstwo atomowe uważało nas za swojego sojusznika, za strefę swojej przyjaźni, a także i interesów gospodarczych

– dodał Duda.

Nadmienił także, że w początkach marca b.r. złożył w Sejmie projekt poprawki do konstytucji w sprawie poziomu wydatków na obronność, która wpisuje co najmniej 4 proc. PKB jako obowiązkowy próg tych wydatków.

Uważam, że to jest bardzo ważne, aby to zostało zagwarantowane na poziomie konstytucyjnym

– przypomniał Andrzej Duda.

Ubolewam nad tym, że wśród obecnej większości parlamentarnej nie widzę specjalnego zaangażowania w tę sprawę, animuszu w kierunku tego, żeby w ogóle podjąć dyskusję w tej kwestii. Szkoda

– podkreślił Duda.

Wyraził przy tym nadzieję, że o taką zmianę konstytucji będzie zabiegał kolejny prezydent, ponieważ jest to kwestia „fundamentalnie ważna”.

Mówił ponadto o ostatnim szczycie Inicjatywy Trójmorza w Warszawie i podkreślał znacznie tego formatu dla budowania bezpieczeństwa w naszej części Europy. Andrzej Duda dodał, że w jego głębokim przekonaniu każdy format współpracy międzynarodowej powinien być wspierany przez polskiego prezydenta.

Dbajmy wszyscy razem o Polskę, o to was proszę, o Polskę prawdziwie demokratyczną, o Polskę uczciwą, o Polskę praworządną, o Polskę, która będzie naszą dumą. Do której będziemy chcieli wracać, ilekroć gdziekolwiek wyjedziemy (…). W ten dzień 3 maja proszę was i apeluję do was, byście pilnowali Polski na tyle, na ile możecie, także uczestnicząc w kolejnych demokratycznych wyborach, także dbając o to, by były demokratyczne, by miały jak najlepiej wyłonionych kandydatów i by ci ludzie jak najlepiej realizowali polskie sprawy pojmowane jako rozumną troskę o dobro wspólne

– powiedział Duda.

Podkreślił, że to jego ostatnia rocznica 3 maja jako prezydent i podziękował „z całego serca wszystkim bez wyjątku za te 10 lat” swojej prezydentury.

(Dziękuję) za te 10 lat, które mogłem w najgłębszym przekonaniu i najgłębszej intencji służyć Rzeczypospolitej, budowie jej potencjału jako państwa bezpiecznego, suwerennego, niepodległego, które równo traktuje wszystkich swoich obywateli, które potrafi bronić i wyciągnąć rękę do słabszych, a które nie musi bać się silnych i w których zwycięża uczciwość, a nie cynizm i draństwo. Niech żyje i zawsze zwycięża taka Polska

– dodał.

Czytaj także:

Czytaj także:

Exit mobile version