W Wolsztynie dziś XXIX Parada Parowozów. Eksponowanie pięknych maszyn parowych rozpoczęło się jeszcze w czwartek, przejazdem zabytkowego składu z Wolsztyna do Zielonej Góry.

Wczoraj w Wolsztynie można było pojeździć kolejką parkową, ale kulminacja Parady Parowozów odbędzie się dziś. Od 13.45 do 15.10 trwać będzie parada zabytkowych maszyn, ale widowisko „Światło, para i dźwięk” przewidziano na godzinę 21.00.

– Zapraszamy, bo przyjadą do nas lokomotywy z całej Europy – mówi Waldemar Ligma, dyrektor Parowozowni Wolsztyn.

Dodajmy, że jutro w wolsztyńskiej parowozowni będzie można z przewodnikiem wejść do parowozów, poznać ich konstrukcję i zasady działania. Będą też przejazdy pociągami retro, ciągniętymi przez parowóz.

Zobacz, gdzie najlepiej zaparkować i jak poruszać się po terenie wydarzenia >>parowozowniawolsztyn.pl/<<.

Sześć lokomotyw zobaczą uczestnicy Parady Parowozów w Wolsztynie

Sześć parowozów z Polski, Niemiec, Czech, Belgii i Luksemburga będą mogli podziwiać uczestnicy Parady Parowozów w Wolsztynie (Wielkopolskie). Pokaz organizowany przez Parowozownię Wolsztyn odbędzie się 3 maja.

Wydarzenia związane z wolsztyńskim świętem parowozów obejmują cały majowy weekend, od czwartku do niedzieli (3 maja).

W tym roku podczas parady zobaczyć można belgijski parowóz Tubize 2069 z 1926 r., niemiecki parowóz 41 1144-9 wyprodukowany w 1939 roku w Elblągu, przywieziony z Luksemburga parowóz Energie 507z 1947 r. oraz sprowadzony z Czech parowóz 555.0153 z 1943 roku. Dyrektor Parowozowni Wolsztyn Waldemar Ligma podkreślił w rozmowie z PAP, że cieszy go coraz ściślejsza współpraca z zagranicznymi partnerami. Barwy Parowozowni Wolsztyn reprezentować będą: lokomotywa Pt47-65 oraz parowóz TKh 05353.

Po raz kolejny z Jaworzyny Śląskiej przyjedzie do nas drezyna kolejowa Warszawa M20. Kiedyś wzbudzała ona strach wśród każdego naczelnika stacji czy parowozowni – tym pojazdem, jeździli na kontrole dyrektorzy DOKP. Dziś cieszy oko, zawsze wzbudza dużo zainteresowania i dużo radości. W sumie będziemy więc mieli sześć parowozów, ale siedem pojazdów

– powiedział dyrektor Parowozowni Wolsztyn.

Waldemar Ligma przyznał, że dostępne w sieci bilety wstępu na teren parowozowni w dniu parady rozeszły się bardzo szybko. Podkreślił jednak, że każdy miłośnik parowozów – z biletem i bez niego – będzie mógł podziwiać biorące udział w paradzie lokomotywy.

Warto to wziąć pod uwagę, że najlepsze miejsca na oglądanie lokomotyw są jednak poza obrębem parowozowni. Rokrocznie wzdłuż całego torowiska, począwszy od stacji kolejowej gromadzą się tłumy

– powiedział PAP Ligma.

W sobotę swoje stoiska wystawili przewoźnicy kolejowi. Były symulatory jazdy pociągiem, kolejka parkowa i warsztaty tworzenia kartonowych modeli.

Zwieńczeniem imprezy rokrocznie był wieczorny pokaz lokomotyw „Światło-Para-Dźwięk”. W tym roku organizatorzy zaproponowali dodatkową atrakcję pt. „Parowozownia nocą”. Do północy będzie można podziwiać teren parowozowni i wszystkie zgromadzone na jej terenie lokomotywy w specjalnym oświetleniu.

W pozostałe dni majowego weekendu będzie można wziąć udział w zwiedzaniu parowozowni z przewodnikiem. Już teraz można też wziąć udział w przejazdach pociągami prowadzonymi przez lokomotywy zaproszone do Wolsztyna.

28 kwietnia byliśmy w Lesznie, był też kurs do Poznania. Największe zainteresowanie przejazdami pewnie będzie jednak w majowy weekend. Będziemy się starać, by każdy zainteresowany znalazł miejsce w pociągu

– powiedział Ligma.

Parowozownia w Wolsztynie jest ostatnią na świecie obsługującą planowe przewozy pasażerskie trakcją parową na normalnym torze. Jest instytucją kultury Województwa Wielkopolskiego.