Prokuratura Rejonowa we Wschowie postawiła zarzuty 32-latkowi, który zaatakował innego mężczyznę i pociął go maczetą.
Napastnik zdołał zadać kilka ciosów, zanim raniony przez niego mężczyzna uciekł. Śledztwo w tej sprawie zakończyło się postawieniem zarzutów, za które oskarżonemu 32-latkowi grozi do pięciu lat więzienia. Chodzi o naruszenie czynności narządów ciała trwające dłużej niż siedem dni.
– Sprawca zdążył zadać cztery ciosy – mówi Robert Kmieciak, szef Prokuratury Okręgowej w Zielonej Górze.
Do zdarzenia doszło w lipcu zeszłego roku. Mężczyzna, który zaatakował maczetą, na proces czeka w areszcie tymczasowym. Sąd przychylił się w tej sprawie do wniosku Prokuratury Rejonowej we Wschowie.


















