W wieku 62 lat, po długiej walce z chorobą, zmarł Jan Furtok, były piłkarz reprezentacji Polski i GKS Katowice – poinformował klub. Był najlepszym strzelcem w jego historii.
W barwach katowickiej drużyny grał w latach 1979-1988 oraz 1996-1997. W 299 spotkaniach zdobył 122 gole.
Zdobył z GKS Puchar Polski, wicemistrzostwo kraju oraz brązowy medal. W reprezentacji narodowej rozegrał 36 spotkań, strzelił 10 bramek. Wystąpił m.in. w mistrzostwach świata w Meksyku (1986), grał w niemieckich drużynach Eintrachtu Frankfurt i HSV Hamburg.
Dalsza część tekstu pod tweetem
W wieku 62 lat zmarł ?????? ???????????? – największa legenda GKS-u Katowice.https://t.co/g6JpkGRJ2l pic.twitter.com/5mBEoCq91M
— GKS Katowice (@_GKSKatowice_) November 26, 2024
Po zakończeniu kariery pracował z sukcesami jako trener grup młodzieżowych w GKS, był dyrektorem sportowym klubu, trenerem pierwszego zespołu, a po spadku do czwartej ligi – prezesem.
Numer 9, z którym występował w GKS został oficjalnie zastrzeżony.
W 2019 roku Furtok został uhonorowany przez PZPN, który z okazji swojego 100-lecia umieścił rodowitego katowiczanina wśród stu najwybitniejszych reprezentantów Polski.
W 2021 roku odsłonięto w Katowicach mural przedstawiający legendę GKS.
– Miałem przyjemność poznać go bardzo wcześnie w reprezentacji, grać z nim. To znakomity piłkarz, kumpel, człowiek, co jest niesamowicie ważne. Kto nie rozpozna tego charakterystycznego wąsa, znanego w kraju i zagranicą? Cieszę się, że mogliśmy grać razem. Lata mijają, już nie pogramy, ale jeszcze będziemy razem kibicować
– mówił wtedy kolega z kadry, a obecnie trener Górnika Zabrze Jan Urban.
Prezydent miasta Marcin Krupa dziękował Furtokowi za jego piłkarskie dokonania. „Dziękuję za to, co zaszczepiłeś młodym ludziom, którzy starają się ciebie naśladować. A mural (stojący w pobliżu torów kolejowych) będzie sygnalizował przyjeżdzającym, że są w mieście wielkiego talentu” – powiedział podczas odsłonięcia.
Prezydent Katowic: proponuję, żeby Furtok został patronem nowego stadionu
Prezydent Katowice Marcin Krupa wystąpił z propozycją nazwania nowego stadionu piłkarskiego, zbudowanego w tym mieście, nazwiskiem zmarłego we wtorek byłego napastnika miejscowego GKS i reprezentacji Polski Jana Furtoka.
– Z wielkim smutkiem przyjąłem wiadomość o śmierci Jana Furtoka – wybitnego piłkarza, legendy katowickiej piłki nożnej i GKS Katowice. Był nie tylko wspaniałym zawodnikiem, ale także symbolem determinacji i zaangażowania, które inspirowały kolejne pokolenia piłkarzy w naszym mieście. Jego osiągnięcia, zarówno na boisku, jak i poza nim, na zawsze zapisały się w sercach kibiców oraz historii Katowic. Pamięć o Janie Furtoku pozostanie żywa, dlatego proponuję, aby miejski stadion nosił jego imię – to gest, który odda hołd jego zasługom, a jego dziedzictwo będzie towarzyszyć przyszłym generacjom miłośników futbolu
– napisał Krupa w mediach społecznościowych.