Partia Razem zdecydowała o opuszczeniu klubu Lewicy i utworzeniu koła

Fot. PAP/Tomasz Gzell

Fot. PAP/Tomasz Gzell

Kongres partii Razem zdecydował o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie – powiedziała w niedzielę (27 października) posłanka Razem Marta Stożek. Dodała, że wniosek o utworzenie koła zostanie złożony w nadchodzącym tygodniu.

Niedziela jest drugim dniem kongresu partii Razem, na którym działacze ugrupowania omawiali wyniki wewnętrznego referendum i podejmowali decyzję m.in. w sprawie opuszczenia parlamentarnego klubu Lewicy. W głosowaniu, które odbyło się 11-12 października, 53,75 proc. działaczy opowiedziało się za wyjściem z klubu.

Dalsza część teksu pod tweetem

– Jako kongres partii Razem podjęliśmy decyzję o opuszczeniu parlamentarnego klubu Lewicy i utworzeniu koła partii Razem w Sejmie RP

– poinformowała w niedzielę (27 października) Stożek podczas konferencji prasowej.

Jak dodała, w nadchodzącym tygodniu posłowie złożą wniosek o utworzenie koła, by na pierwszym listopadowym posiedzeniu występować już samodzielnie jako Partia Razem.

Poseł Maciej Konieczny wyjaśnił, że – zgodnie ze statutem partii – w kole będzie pięć osób.

Przewodniczący Razem, poseł Adrian Zandberg, ocenił, że rząd Donalda Tuska zawiódł wyborców, którzy roku temu głosowali za zmianami w kraju.

– Rząd przyniósł do parlamentu zły, antyspołeczny budżet. (…) To nie jest budżet, który obiecywaliśmy

– stwierdził lider partii.

Jak zapowiedział, posłowie Razem będą składali poprawki do projektu budżetu państwa na 2025 r., żeby „ten budżet naprawić”. 

– Jeżeli zmiany w tym budżecie nie zostaną wprowadzone to Partia Razem zagłosuje przeciw temu budżetowi

– oświadczył.

Projekt budżetu skrytykowała również posłanka Marcelina Zawisza, podkreślając, że jednym z kluczowych warunków dla jego poparcia jest kwestia zwiększenia nakładów na ochronę zdrowia o ponad 20 mld zł.

– To jest minimum, żeby ten system mógł jakkolwiek funkcjonować

– zaznaczyła.

Zapowiedziała, że złoży taką poprawkę w komisji finansów i jeśli nie zostanie przegłosowana, to budżet nie uzyska poparcia posłów jej partii. Dodała, że „rząd mógłby ściągnąć” te środki z banków, deweloperów i sieci sklepów wielkopowierzchniowych.

– Wszyscy w opozycji mówiliśmy jednym głosem, że trzeba zwiększyć nakłady na publiczny system ochrony zdrowia. Dzisiaj rząd proponuje budżet, który jest marną realizacja ustawy PiS-owskiej (…) to jest kapitulacja i powiedzenie 'niech się ten system wali’. To jest ukryta prywatyzacja

– oceniła.

Na kongresie zabrakło m.in. wicemarszałkini Senatu Magdaleny Biejat, senatorki Anny Górskiej oraz posłanek: Joanny Wichy, Doroty Olko i Darii Gosek-Popiołek, które w czwartek zdecydowały o opuszczeniu partii Razem. Przekazały, że pozostaną w klubie Lewicy, ale nie zapisują się do żadnej partii.

Czytaj także:

Czytaj także:

 

Exit mobile version