Pożar w Sulechowie. Chodzi o stare magazyny nieczynnej fabryki przy ulicy Kościuszki. Przedsiębiorstwo zajmowało się produkcją mebli.
17:39
Na miejscu jest kilkanaście zastępów straży. Sulechowskich strażaków wspierają druhowie z Zielonej Góry i Świebodzina. Dym widoczny jest z wielu kilometrów.
18:00
Burmistrz miasta Wojciech Sołtys zarządził ewakuację sąsiednich bloków, który znajduje się w pobliżu pożaru. Strażacy aktualnie walczą, by ogień nie przedostał się na sąsiednie budynki.
18:30
W ratuszu schronienie mogą znaleźć osoby, które musiały zostać ewakuowane z pobliskich bloków.
To kolejny pożar tych obiektów w tym roku, poprzedni miał miejsce w kwietniu. Wtedy przyczyną wybuchu ognia było zaprószenie. Mieszkańcy mają żal, że do tej pory sytuacja starej fabryki nie została rozwiązana. – To powtórka z tego co działo się w wiosną – zaznaczają. Ich zdaniem teren ten nie był odpowiednio zabezpieczony:
18:40
Sytuację udało się opanować, ale strażacy nadal walczą z ogniem.
19:00
W Sulechowie z ogniem walczy 20 zastępów straży pożarnych, brak osób poszkodowanych.Ewakuowano około 100 osób z dwóch bloków znajdujących bezpośrednio przy zakładzie. O szczegółach mówi Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskich strażaków.
Akcja gaśnicza może potrwać jeszcze kilka godzin:
20:00
Jak informują strażacy sytuacja jest opanowana. Na miejscu jest również komendant wojewódzki Państwowej Straży Pożarnej nadbrygadier Janusz Drozda, który przejął dowodzenie.
O szczegółach rzecznik lubuskich strażaków Arkadiusz Kaniak: