Przy żarskim magistracie zorganizowano comiesięczne targi staroci i rękodzieła. Dzisiejsze wydarzenie połączono z świętem wina i miodu. Wystawić swoje antyki oraz pszczelarskie specjały mógł każdy mieszkaniec regionu.
Spotkanie z antykami i przedmiotami z duszą już na stałe wpisały się w kalendarz miejskich imprez. – Cieszy nas tak duża frekwencja. Tym razem postanowiliśmy połączyć siły z winiarzami i właścicielami pasiek – mówi rzeczniczka ratusza Agnieszka Zychla:
– Dobrze, że miasto organizuje takie targi. Jest tu wiele ciekawych, często niepowtarzalnych przedmiotów. A tym razem i miodu można skosztować – podkreślają żaranie, ale i mieszkańcy pobliskich miejscowości:
Dodajmy, że kolejny kiermasz staroci zaplanowano na początek listopada.