Tenisowa reprezentacja Polski przegrała w Zielonej Górze z Koreą Południową 1:3 w meczu Grupy Światowej I Pucharu Davisa.
W sobotę kluczowy był pojedynek deblowy. Zwycięstwo dawało jeszcze szansę na odmienienie losów całego spotkania, w którym „biało-czerwoni” przegrywali po piątkowych singlach 0:2. Po ciekawym, zacięty i stojącym na wysokim poziomie meczu nasz debel w składzie Karol Drzewiecki i Jan Zieliński ostatecznie przegrał z Jisung Namem i Yun Seong Chungiem 6:7 (3-7), 6:4, 3:6.
Drzewiecki tak ocenił to spotkanie:
Zieliński wziął na siebie winę za tę porażkę:
Pochodzącego z Gorzowa Karola Drzewieckiego zapytaliśmy o cały pobyt naszej reprezentacji w Zielonej Górze:
Cały mecz z Koreą tak podsumował kapitan reprezentacji Polski, Mariusz Fyrstenberg:
W związku z tym, że na dany dzień rywalizacji zakontraktowano po dwa mecze, w sobotę odbył się jeszcze jeden singiel. W nim Martyn Pawelski pokonał Minkyu Songa 6:3, 6:4, jednak spotkanie nie miało już żadnego znaczenia dla losów całej rywalizacji polsko-koreańskiej.