Z roku na rok poprawia się czystość w lasach Nadleśnictwa Sława. Jest jednak pewna grupa turystów, która notorycznie zostawia po sobie śmieci. – Musimy po nich sprzątać nieczystości zostawiane głównie na parkingach leśnych – mówi nadleśniczy Wiesław Daszkiewicz.
Co roku Nadleśnictwo Sława wydaje na sprzątanie lasu ponad 150 tysięcy złotych.