Często przez rozkojarzenie, pośpiech lub brak rozwagi kierowcy opuszczając auto pozostawiają w nim dzieci, osoby starsze i niepełnosprawne oraz zwierzęta. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy z tego, jak upał może wpłynąć na warunki w środku zamkniętego samochodu.
– Przy 30 stopniach na dworze w aucie w ciągu godziny temperatura wzrasta do nawet 60 stopni Celsjusza – mówi młodszy brygadier Arkadiusz Kaniak, rzecznik lubuskiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej:
Jak podkreśla Tomasz Kremer, lekarz medycyny rodzinnej, wystarczy kilka minut spędzonych w tak nagrzanym aucie, aby doszło do przegrzania organizmu:
Jakby zachowali się Lubuszanie, gdyby byli świadkami takiej sytuacji?
– Wybijamy szybę, życie drugie człowieka jest ważniejsze – odpowiadają:
Jeśli jesteś świadkiem zamknięcia kogoś w nagrzanym samochodzie – reaguj! Możesz samodzielnie próbować uwolnić uwięzioną osobę lub zadzwonić na numer alarmowy 112.