Patrol wodny policji ze Strzelec Krajeńskich wspólnie z ratownikami uratowali 19-latka, który topił się po skoku do wody z rowerka wodnego.
Policjanci z ratownikami patrolowali w środę (10 lipca) jezioro Lipie. Na środku akwenu rowerkiem wodnym pływał 19-latek.
– W pewnym momencie policjanci usłyszeli wołanie o pomoc” – powiedział w piątek PAP st. asp. Tomasz Bartos, rzecznik policji w Strzelcach Krajeńskich.
Po chwili mundurowi dostrzegli topiącego się młodego mężczyznę.
– Natychmiast ruszyli mu na pomoc. I po chwili wyciągnęli z wody
– powiedział st. asp. Bartos.
19-latek może mówić o wielkim szczęściu. Pływając rowerkiem wodny postanowił się schłodzić. Na środku jeziora wskoczył do wody.
– W wodzie od razu złapał go skurcz i zaczął się topić. Nie był w stanie samodzielnie dostać się do rowerka wodnego
– powiedział st. asp. Bartos.
Na szczęście policjanci w łodzi byli blisko i usłyszeli wzywanie pomocy. Tylko dlatego nie doszło do tragedii.
W powiecie strzelecko-drezdeneckim jest dużo jezior. Szczególnie w upalne dni ludzie wybierają się nad wodę szukając wytchnienia przed upałem.
– Bezpieczeństwo zależy przede wszystkim od nas. Miejmy świadomość, że nie na wszystkich kąpieliskach są ratownicy oraz policjanci
– powiedział st. asp. Bartos.
Polecamy
Ratownicy WOPR: Nad wodą wypoczywaj z głową!
Tylko w ciągu ostatniego weekendu utonęło 9 osób. Wakacje w pełni, wielu z nas wypoczywa nad wodą, trzeba jednak pamiętać...
Czytaj więcej