W Rio de Janeiro była 18., później w Tokio zajęła 20. miejsce. Teraz wybiera się na Igrzyska Olimpijskie w Paryżu. Właśnie tam Anna Maliszewska, pięcioboistka Olimpii Zielona Góra chciałaby wystąpić najlepiej. – Fajnie byłoby się „zakręcić” na poziomie pierwszej ósemki – przyznaje. – Tak się mówi w pięcioboju. Bo jeżeli jest to poziom pierwszej ósemki, to przy odrobinie szczęścia na koniach, walczy się o medal – tłumaczy.
Jak szykuje się do zbliżających się Igrzysk? Czy doświadczenie nabyte w Brazylii i Japonii jest pomocne? Które nacje są teraz mocne w kobiecym pięcioboju? M.in. na takie pytania odpowiedziała Anna Maliszewska.